Duży wzrost L4 z kodem "F". W statystykach ZUS głównie jedna grupa

ZUS przekazał, że w 2024 roku odnotowano spory wzrost L4 wystawionych z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. Zwolnień chorobowych z przypisanym kodem "F" było w ubiegłym roku o 13,8 proc. więcej, niż w poprzednim. Najwięcej wystawiono ich kobietom oraz osobom mającym od 30 do 39 lat.

Jak podaje PAP, w 2024 r. w całym kraju wystawiono o 1,6 mln więcej zwolnień chorobowych z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. W międzynarodowej klasyfikacji chorób litera "F" odnosi się do dolegliwości wynikających z zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. W dokumentacji medycznej oznacza się je kodem "F00-F99". W 2023 r. takich zwolnień było o 13,8 proc. mniej. Dodatkowo z danych ZUS wynika, że w 2024 roku doszło także do wzrostu długości nieobecności (o 16,2 proc.). Łączna absencja w ramach tych zwolnień wyniosła w ubiegłym roku ponad 30,3 mln dni. 

Reklama

Lawina zwolnień z powodu chorób z kodem "F". Najczęściej wystawiano je kobietom

Jak wyjaśnił rzecznik opolskiego ZUS Sebastian Szczurek do kategorii "zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania" zalicza się prawie sto różnych jednostek chorobowych w tym depresję, schizofrenię, nerwicę, zaburzenia osobowości czy reakcję na ciężki stres. L4 wystawiono także z powodu chorób i zaburzeń spowodowanych nadużywaniem środków psychoaktywnych.

Czytaj także: Pensja na zwolnieniu lekarskim. Sam możesz ją obliczyć

W 2024 roku najwięcej zwolnień spowodowanych chorobami z kategorii zaburzeń psychicznych wystawiono kobietom (61,8 proc.). Ze statystyk ZUS wynika, że dominowały osoby młode, mające od 30 do 39 lat. Stanowiły one 30,2 proc. ogółu. W tej grupie wiekowej takie L4 otrzymało 30,8 proc. kobiet oraz 29 proc. mężczyzn.

L4 z powodu zaburzeń psychicznych i zachowania. Dominowały te choroby

Najmniej zwolnień z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania wystawiono w woj. opolskim. Jednak jak przekazał Sebastian Szczurek, na Opolszczyźnie także odnotowano wzrost. "W 2024 roku lekarze wystawili mieszkańcom województwa opolskiego prawie 28,3 tysięcy zaświadczeń lekarskich z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. Rok wcześniej było ich niecałe 25 tysięcy, a jeszcze w 2019 roku tylko 19,5 tysiąca. Od kilku lat zauważalny jest rosnący trend w zwolnieniach chorobowych, których źródłem są zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania. Jednocześnie Opolszczyzna była województwem, gdzie w minionym roku lekarze wypisali najmniej tego rodzaju zaświadczeń" - powiedział rzecznik opolskiego ZUS.

W skali kraju zaświadczenia lekarskie z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania najczęściej wystawiano w związku z: reakcją na ciężki stres i zaburzeniami adaptacyjnymi (35,3 proc.), epizodem depresyjnym (17,6 proc.), zaburzeniami depresyjnymi nawracającymi (8,5 proc.), innymi zaburzeniami lękowymi (18,1 proc.), zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania spowodowanymi użyciem alkoholu (4,5 proc.).

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »