Kto będzie zwalniać, a kto zatrudniać? Oto plany firm na najbliższe miesiące

Nieco więcej firm planuje zwalniać niż zatrudniać pracowników w najbliższych trzech miesiącach - wskazał Polski Instytut Ekonomiczny. Według analityków o cięciu zatrudnienia częściej myślą mikroprzedsiębiorstwa niż duże spółki. Na nowych pracowników są otwarte głównie dwie branże - budowlana i usługowa.

Z przytoczonych przez PIE danych wynika, że nieco więcej przedsiębiorców planuje zwalniać (12 proc.) niż zatrudniać (11 proc.) pracowników w najbliższych trzech miesiącach. "Jednak biorąc pod uwagę wielkość firmy deklarującej zwalnianie pracowników, widzimy, że o redukcji zatrudnienia myślą zdecydowanie częściej mikroprzedsiębiorstwa (15 proc.) niż duże (4 proc.)" - wskazali analitycy, powołując się na czerwcowy pomiar Miesięcznego Indeksu Koniunktury (MIK). 

"Nie należy zatem spodziewać się dużej liczby pracowników tracących pracę, wręcz przeciwnie, z deklaracji dużych firm wynika, że 21 proc. planuje zwiększenie zatrudnienia" - dodali.

Reklama

Na nowych pracowników jest otwarta głównie branża budowlana (19 proc.) i usługowa (14 proc.), "co wiąże się z sezonowością tych branż i zwiększeniem liczby pracowników w sezonie letnim".

Jak podano, plany dotyczące redukcji w kolejnych trzech miesiącach o więcej niż 10 proc. załogi zadeklarowało 5 proc. firm badanych w czerwcu. Zmniejszenie zatrudnienia o mniej niż 10 proc. planuje natomiast 7 proc. badanych. Zwalniać więcej niż co dziesiątego pracownika zamierza 9 proc. firm produkcyjnych i 9 proc. budowlanych. Natomiast zwolnienia na mniejszą skalę (do 5 proc. załogi) zamierza przeprowadzić 4 proc. firm sektora TSL i 5 proc. usługowych.

Firmy budowlane i usługowe przyjmą nowych pracowników

Według PIE zwiększenie zatrudnienia w kolejnych trzech miesiącach na poziomie większym niż 10 proc. dotychczasowej załogi planuje 3 proc. badanych spółek, zaś o mniej niż 10 proc. deklaruje 8 proc. przedsiębiorstw. "Firmy budowlane wyróżniają się największym odsetkiem wskazań (8 proc.) na wzrost zatrudnienia powyżej 10 proc., natomiast co dziesiąta firma usługowa planuje zwiększenie zatrudnienia o więcej niż 5 proc., ale mniej niż 10 proc." - wskazano w najnowszym wydaniu "Tygodnika Gospodarczego PIE". "W handlu nie spodziewamy się dużych rotacji pracowników, w tej branży 87 proc. badanych firm chce pozostawić zatrudnienie na niezmienionym poziomie" - dodali analitycy.

Autorzy opracowania zwrócili uwagę, że w czerwcu główną barierą prowadzenia działalności są koszty pracownicze (71 proc. wskazań). Z kolei w sektorze produkcji wysoki odsetek wskazań na tę barierę (75 proc.) przekłada się na plany zmniejszenia zatrudnienia (9 proc. firm planuje redukcję o więcej niż 10 proc. załogi). "Dla niemal połowy firm (46 proc.) niedostępność pracowników to silna bariera utrudniająca funkcjonowanie. Jest to najbardziej odczuwalne w sektorze budowlanym (53 proc.), w którym najczęściej chcą zatrudniać więcej niż 10 proc." - podsumowano.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zatrudnienie | zwolnienia pracowników | praca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »