Praca w komisjach wyborczych a zasiłki. Minister Maląg rozwiewa wątpliwości
Otrzymywanie zasiłków co do zasady nie zabrania pracy w obwodowej komisji wyborczej, a otrzymana dieta w większości sytuacji nie wpływa na utratę otrzymywanych świadczeń - wynika z odpowiedzi na poselską interpelację udzielonej przez minister rodziny i polityki społecznej Marlenę Maląg. Szefowa resortu szczegółowo wskazała w niej zasady, jakie obowiązują dla osób bezrobotnych, pobierających zasiłek chorobowy, macierzyński czy świadczenie pielęgnacyjne.
15 października Polacy będą mieć możliwość wzięcia udziału w wyborach parlamentarnych oraz w referendum. Termin na zgłaszanie kandydatów na członków obwodowych komisji wyborczych minął 15 września; ostateczny kształt komisji poznamy do 25 września. W tym roku ci, którzy wejdą w skład komisji otrzymają wyższe diety niż w ubiegłych latach. Przewodniczący komisji zarobią 800 zł (dotychczas 500 zł), ich zastępcy - 700 zł (wcześniej 400 zł), a członkowie obwodowych komisji wyborczych - 600 zł zamiast 350 zł.
Podjęcie pracy w komisji wyborczej stało się tematem interpelacji poselskiej złożonej przez Anetę Kucharską-Dziedzic (Lewica). Zwróciła się do minister rodziny i polityki społecznej z prośbą o wyjaśnienie, czy osoby przebywające na zwolnieniu lekarskim, urlopie macierzyńskim lub rodzicielskim, otrzymujące świadczenie pielęgnacyjne lub zasiłek dla bezrobotnych mogą pełnić funkcję członka komisji i nie utracą prawa do zasiłku.
"W orzecznictwie przyjmuje się wprawdzie, że uczestnictwo w pracach komisji wyborczej nie stanowi pracy zarobkowej, jednak jak informują mnie zainteresowani, niektóre jednostki samorządowe odpowiedzialne za wypłatę wspomnianych zasiłków i świadczeń odmawiają ich wypłaty w związku z pobieraniem przez członków diety za pracę w komisji wyborczej." - napisała posłanka.
Na interpelację odpowiedziała minister Marlena Maląg.
Odnosząc się do pytania o otrzymywanie zasiłku chorobowego Maląg nie wyjaśniła wprost, czy członek komisji utraci do niego prawo. Wskazała, że zgodnie z przepisami "ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia".
Podkreśliła jednak, że w przypadku pracy w komisji wyborczej "warto mieć na uwadze również treść uzasadnienia do wyroku Sądu Okręgowego w Ostrołęce z dnia 29 czerwca 2015 r. (III Ua 9/15), w którym Sąd stwierdził, że "wykonywanie zadań członka komisji wyborczej nie może być w żaden sposób utożsamiane z zarobkowaniem. Funkcja ta ma charakter działalności społecznej, obywatelskiej wykonywanej dla dobra społeczności lokalnej, wyborców organów władz jednostek samorządu terytorialnego. Aktywność członka Komisji Wyborczej nie może być w jakikolwiek sposób uznana jako praca. (...). Dieta ta stanowi jedynie swoistą formę rekompensaty kosztów, jakie często może ponieść członek Komisji Wyborczej, aby wypełnić ciążące na nim zadania, obowiązki".
Dodała jednocześnie, że orzeczenie sądu nie może być wiążące dla każdej sytuacji, jednak "na gruncie orzecznictwa Sądu Najwyższego prezentowany jest pogląd, stosownie do którego przeszkodą w osiągnięciu celu zwolnienia lekarskiego, jakim jest odzyskanie zdolności do pracy, mogą być wszelkie zachowania pracownika (ubezpieczonego) utrudniające proces leczenia (...). Dlatego też przy rozpatrywaniu (ocenie) czy konkretne zwolnienie lekarskie jest wykorzystywane zgodnie z jego celem niezbędne jest, w ocenie Sądu Najwyższego, uwzględnienie całokształtu okoliczności danego stanu faktycznego i rozstrzygnięcie sprawy w sposób indywidualny."
W przypadku osób, które będą pracować w komisjach wyborczych w czasie urlopu rodzicielskiego, Maląg podkreśliła, że Kodeks pracy zezwala łączenie tego urlopu z wykonywaniem pracy u pracodawcy, który go udzielił, w wymiarze nie wyższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy.
"Kodeks pracy nie normuje natomiast kwestii podejmowania dodatkowej pracy przez pracownika korzystającego z urlopu macierzyńskiego albo urlopu rodzicielskiego na podstawie umów cywilnoprawnych, ani też w ramach własnej działalności gospodarczej. Podejmowanie takich prac w tym okresie nie jest zakazane." - napisała, dodając, że "wysokość zasiłku macierzyńskiego zmniejsza się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy, w którym pracownik łączy korzystanie z urlopu rodzicielskiego z wykonywaniem pracy u pracodawcy udzielającego takiego urlopu".
Minister wskazała, że inne formy wykonywanej działalności - a do takiej zalicza się praca w komisji wyborczej - nie mają wpływu na wysokość otrzymywanego zasiłku macierzyńskiego.
"Kobiety, które w czasie pobierania zasiłku macierzyńskiego pełnią funkcję członka obwodowej komisji wyborczej nie muszą tego faktu zgłaszać do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych." - dodała.
W przypadku świadczenia pielęgnacyjnego, wypłacanego w przypadku sprawowania opieki nad osobą z niepełnosprawnością, zgodnie z ustawą, warunkiem jego otrzymania jest niepodejmowanie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej. Do takiej jednak nie zalicza się praca w komisji wyborczej.
"Zatem sprawowanie funkcji członka obwodowej komisji wyborczej, jeśli nie spełnia ww. definicji zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej nie spowoduje braku prawa lub utraty przyznanego świadczenia pielęgnacyjnego." - wskazała Maląg.
Dodała jednak, że ostatecznej oceny indywidulanej sprawy - także ustalenia, czy dana osoba, która otrzymuje świadczenie, faktycznie nie podejmuje żadnej pracy zarobkowej, będzie leżało w kompetencjach wójta, burmistrza czy prezydenta miasta.
Odnosząc się do osób o statusie bezrobotnych Maląg podkreśliła, że taki status może otrzymać osoba "zdolna i gotowa do podjęcia zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy", jednak ta gotowość nie obejmuje dni wolnych od pracy. Wskazała więc, że jeśli bezrobotny będzie pracował w komisji tylko w sobotę i niedzielę, nie będzie to przeszkodą dla pobierania zasiłku.
Tyle tylko, że praca komisji wyborczych zwykle nie kończy się w niedzielę wyborczą, a dzień czy dwa po zakończeniu wyborów. Maląg radzi więc bezrobotnym, aby zgodnie z przepisami, które pozwalają takim osobom zgłoszenie w urzędzie pracy zgłoszenie do 10 dni braku gotowości do pracy, aby podjęły taki krok.
"Jeżeli zatem zadania związane z pełnieniem funkcji członka obwodowej komisji wyborczej wykonywane miałyby być również w dni powszednie, to bezrobotny może wykorzystać wskazaną w tym przepisie możliwość zgłoszenia braku gotowości do pracy np. zapobiegawczo na poniedziałek po dniu wyborów (o ile nie wykorzystał do tej pory wskazanego limitu), a wówczas nie utraci statusu bezrobotnego. Brak gotowości do pracy należy oczywiście zgłosić w urzędzie pracy przed dniem, w którym ów brak gotowości do pracy ma mieć miejsce. Należy jednak podkreślić, iż zasiłek dla bezrobotnych za taki dzień nie będzie przysługiwał." - wyjaśniła.