Pracownicy służby zdrowia dostaną podwyżki. Większe niż przed rokiem
GUS opublikował dane o wysokości średniej krajowej za 2023 r. Omawiany wskaźnik wzrósł w ciągu roku o 12,5 proc. Odczyt bezpośrednio wpływa na pensje medyków. A ci już niedługo będą mogli liczyć na podwyżki, które będą się wahały od 550 do 1100 złotych.
Przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wyniosło w 2023 r. w ujęciu średniorocznym 7155,48 zł brutto - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. A to właśnie od wysokości średniej krajowej są wyliczane pensje pracowników medycznych, m.in. lekarzy, pielęgniarek czy psychologów.
Wynika to z ustanowionego w 2022 r. prawa, na mocy którego zarobki osób pracujących w służbie zdrowia są wyliczane z "tabelki". Jednocześnie wspomniana nowelizacja gwarantuje coroczną waloryzację wynagrodzeń. Ta, choć opiera się o średnią krajową z roku poprzedniego, jest jednak przyznawana w lipcu.
I to właśnie w połowie roku medycy będą mogli liczyć na podwyżki. Zgodnie z przyjętym ustawowo współczynnikiem, największy wzrost wynagrodzeń obejmie lekarzy oraz lekarzy dentystów posiadających specjalizację. W ich przypadku "tabelka" przewiduje współczynnik 1,45 ze średniej krajowej, co daje miesięczną pensję na pułapie 10 375,45 zł brutto, czyli o 1173,53 zł więcej niż mają obecnie.
Drudzy w kolejce tworzą już większą grupę. Chodzi bowiem o farmaceutów, diagnostów laboratoryjnych, psychologów klinicznych, fizjoterapeutów czy pielęgniarki, ale każdy z wymienionych zawodów musi być potwierdzony wykształceniem na poziomie magisterskim wraz ze specjalizacją. W przypadku tych pracowników od 1 lipca ich zarobki wzrosną o 1044,04 zł do kwoty 9230,57 zł brutto. Wpływ ma na to współczynnik 1,29 względem średniej krajowej.
Nieco niższe podwyżki otrzymają lekarze oraz lekarze dentyści bez specjalizacji - łącznie 963,1 zł - oraz stażyści, których miesięczne wynagrodzenie wzrośnie o 768,87 zł. Daje to kolejno zarobki na poziomach 8515,02 zł brutto oraz 6797,71 zł brutto.
W "tabelce" znajdują się również inne zawody, a dokładnie:
- farmaceuta, fizjoterapeuta, diagnosta laboratoryjny, położna, technik elektroradiolog, psycholog lub inny pracownik wykonujący zawód medyczny, a posiadający wykształcenie wyższe na poziomie magisterskim - ich zarobki wzrosną o 825,52 zł do poziomu 7298,59 zł brutto;
- ci sami przedstawiciele zawodów, ale z wykształceniem wyższym I stopnia - podwyżka wyniesie 760,77 zł brutto, a pensje wzrosną do 6726,15 zł brutto;
- opiekunowie medyczni oraz inni pracownicy medycznie, nie wymienieni wcześniej, a posiadający średnie wykształcenie - ich wynagrodzenia wyniosą 6153,71 zł brutto (+696,02 zł);
- pracownik administracyjny, tj. wykonujący zawód inny niż medyczny, a posiadający wykształcenie wyższe - 7177,48 zł brutto (+809,33 zł);
- pracownik administracyjny z wykształceniem średnim - 5581,27 zł brutto (+631,27 zł);
- pracownik inny niż medyczny, z wykształceniem poniżej średniego - 4651,06 zł brutto (+526,06 zł).
Jednocześnie lipcowe podwyżki będą drugimi, odkąd zmieniono przepisy dot. zarobków pracowników służby zdrowia. W 2023 r. mogli oni liczyć na niższy wzrost wynagrodzeń, ponieważ średnia krajowa rosła rok wcześniej w tempie 12 proc. Do tego dochodziła wyższa inflacja, która wyniosła w 2022 r. 14,4 proc., co przyczyniło się do ogólnego spadku realnej wartości przeciętnego wynagrodzenia.
Ten rok będzie jednak inny, ponieważ inflacja były niższa niż wzrost średniej krajowej - 11,4 proc. wobec 12,5 proc., co przełożyło się na realny wzrost wartości przeciętnego wynagrodzenia o 1,1 proc.