Problemy z dodatkiem dla konkretnej grupy pracowników. Chodzi o pieniądze dla 200 tys. osób

W czerwcu rząd przyjął opracowane przez Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) programy finansowania, które zapewniają pracownikom pomocy społecznej dodatek do pensji w wysokości 1000 zł brutto miesięcznie. Choć zgodnie z zapewnieniami resortu, pieniądze miały trafić na konta około 200 tys. pracowników, to jak alarmują związkowcy, wielu z nich nadal nie otrzymało dodatku.

Na łamach naszego serwisu pisaliśmy już o kontrowersjach związanych z niedawno wprowadzonym dodatkiem do wynagrodzenia w wysokości 1000 zł brutto miesięcznie. Jednym z problemów, na który uwagę zwracali eksperci, jest to, że pieniądze są przyznawane tym pracownikom pomocy społecznej, którzy wykonują zadania z ustawy o pomocy społecznej. Problem pojawia się wtedy, gdy pracownicy realizują zadania na podstawie kilku ustaw, o czym szerzej można przeczytać tutaj

Reklama

Teraz działacze Związkowej Alternatywy donoszą, że choć dodatek powinien być wypłacany od 1 lipca 2024 r., to do tej pory wielu pracowników nie otrzymało pieniędzy. Sprawę skomentował resort rodziny.

1000 zł brutto miesięcznie do pensji. "W wielu placówkach nikt o dodatkach nie słyszał"

"Dodatki do wynagrodzeń dla blisko 200 tys. pracowników pomocy społecznej, pieczy zastępczej i opieki nad dziećmi do lat trzech" - czytamy w czerwcowym komunikacie zamieszczonym na stronie resortu rodziny. Świadczenia w wysokości 1000 zł brutto miesięcznie na jeden etat zostały wprowadzone nowelizacją ustawy o pomocy społecznej z 26 kwietnia 2024 r. Dodatek przyznaje się za okres od dnia 1 lipca 2024 r. do dnia 31 grudnia 2024 r. W kolejnych latach świadczenie będzie przyznawane za okres od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia danego roku. 

Związkowcy zwracają uwagę na pewien problem. "Rząd obiecywał dodatki w wysokości 1000 zł miesięcznie dla wszystkich pracowników pomocy społecznej. Mijają kolejne tygodnie, a w wielu placówkach o dodatkach nikt nie słyszał" - czytamy we wpisie opublikowanym przez Związkową Alternatywę na platformie X. 

Związkowcy apelują o zmiany. Ministerstwo rodziny reaguje

Z szerszą opinią związkowców możemy zapoznać się w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej organizacji. 

"Na dodatek część pracowników w ogóle ich nie otrzyma! Pomimo licznych protestów środowiska, rząd, wbrew obietnicom, postanowił przyznać dodatki tylko części pracowników pomocy społecznej. Mają go bowiem dostać ci pracownicy, którzy realizują zadania z ustawy o pomocy społecznej, oraz ci, którzy zapewniają należyte funkcjonowanie jednostki (np. zatrudnione w kadrach czy zajmujące się sprzątaniem)" - podkreśla organizacja.  

Związkowcy dodają, że pieniądze nie trafią również do pracowników wykonujących zadania z innych ustaw, w tym m.in. osób zajmujących się świadczeniami rodzinnymi, Funduszem Alimentacyjnym czy Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. 

"Dziennik Gazeta Prawna" poprosił resort rodziny o komentarz w sprawie. "Wojewodowie otrzymali środki na wypłatę dodatków w na przełomie lipca/sierpnia br., następnie środki zostają przekazywane przez wojewodów na konta samorządów. Z pozyskanych informacji wynika, że część samorządów realizuje już wypłacanie dodatków motywacyjnych z wyrównaniem od miesiąca lipca 2024 r. Kolejne samorządy będą wypłacać dodatek sukcesywnie" - czytamy w odpowiedzi MRPiPS.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dodatek motywacyjny | pieniądze | pomoc społeczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »