Jak informuje Radio Olsztyn w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Olecku pojawiły się spore problemy. Chodzi o spore zadłużenie i opóźnione wypłaty dla rolników. Wiele wskazuje na to, że przyczyn takiej sytuacji należy szukać w decyzjach poprzedniego zarządu.
W budżecie OSM brakuje milionów złotych
OSM Olecko działa od 98 lat. Olsztyńskie radio podaje, że zakład zatrudnia około sto osób i zrzesza około 300 rolników. Już w lipcu br. doszło do protestu rolników, którzy domagali się przedstawienia informacji o sytuacji finansowej. Mówiło się wówczas o 18 mln zł długu wobec spółdzielni. I choć poprzedni zarząd zapewniał o rozmowach ws. linii kredytowej, ustąpił ze stanowiska.
- Jesteśmy w trudnej sytuacji - powiedział p.o. prezesa OSM Olecko Tomasz Fit. Wyjaśnił, że obecnie dwa podmioty winne są firmie ponad 20 mln zł. Winą obarcza swoich poprzedników.
Portal next.gazeta.pl, cytując Fita, przekazał, że spółdzielnia nie ma zaległości podatkowych czy wobec ZUS. Doszło już do zmiany odbiorców na takich, którzy płacą na czas. Poprzednim odbiorcom przedłużano terminy płatności.
Prokuratura zajmie się OSM w Olecku
Do prokuratury trafiło już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożone przez obecne władze OSM. Poinformowano o tym we wtorek (7.10).
- Umowy zawarte przez poprzedników wskazują na błędy, dlatego chcemy jasności, czy zostały one popełnione z winy zarządu czy z braku wiedzy. Postępowanie się toczy, więc nie możemy się szerzej wypowiadać - powiedział Fit, cytowany przez Gazetę Olsztyńską.
Sprawą zajął się wojewoda warmińsko-mazurski Radosław Król. Zwrócił się on po pomoc m.in. do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zadeklarował wsparcie, podobnie jak Ministerstwo Sprawiedliwości.












