Kiedy Polska wejdzie do strefy euro?

Jest szansa na włączenie złotego do ERM2

Włączenie złotego do mechanizmu ERM2 za 2-3 lata, a samo wejście do strefy euro w 2014-2015 roku wydają się być jak najbardziej realne - uważa Witold Koziński, wiceprezes Narodowego Banku Polskiego.

"Jest nadzieja, że Polska waluta będzie w ERM2 za 2-3 lata, a do strefy euro wejdziemy w 2014-2015 roku. Te daty wydają się ze wszechmiar realistyczne" - powiedział w sobotę podczas seminarium Koziński. "Polsce jest potrzebne wejście do strefy euro.

Nie jest to kwestia prędzej czy później, ale, aby to było we właściwym momencie" - dodał. Polska spełnia obecnie tylko kryterium stóp procentowych. Zdaniem wiceprezesa NBP w przyszłym roku Polska zacznie spełniać kryterium inflacyjne zapisane w traktacie z Maastricht. "Wydaje się, że w 2010 roku inflacja w Polsce będzie spadać, wskazują na to nasze szacunki, a w strefie euro wraz z ożywieniem gospodarczym zacznie się ona podnosić i w ten sposób w drugiej połowie roku kryterium inflacyjne zostanie spełnione" - ocenia Koziński.

Reklama

We wrześniu wartość referencyjna dla kryterium stabilności cen wyniosła 1,8 proc., a średnie tempo wzrostu indeksu HICP w Polsce w ostatnich 12 miesiącach wyniosło 3,9 proc. Koziński podkreślił także, że Polska nie spełnia obecnie kryterium fiskalnego w części dotyczącej deficytu sektora finansów publicznych. "Zagrożone jest także kryterium długu publicznego w relacji do PKB w najbliższych latach, w tej chwili dług publiczny sięga prawie 50 proc. PKB" - powiedział. "Mam nadzieję, że rząd nie dopuści do przekroczenia progu 60 proc." - dodał. KE szacuje, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie w tym roku 6,4 proc. PKB, w 2010 wzrośnie do 7,5 proc., a w 2011 roku, przy braku działań po stronie polityki fiskalnej, wyniesie 7,6 proc.

Unijna prognoza zakłada też wzrost długu publicznego w relacji do PKB: w tym roku ma on wynieść 51,7 proc., w przyszłym roku sięgnie 57 proc., a 2011 roku, w przypadku braku działań ze strony rządu, przekroczy limit zapisany w traktacie z Maastricht i wyniesie 61,3 proc. MF prognozuje, że deficyt w 2009 roku wyniesie 6,3 proc. PKB wobec 3,6 proc. PKB w 2008 roku, a w przyszłym roku wzrośnie do ok. 7 proc oraz, że w najbliższych latach dług publiczny nie przekroczy 55 proc. PKB.

Czytaj również:

Polacy się kłócą, Bułgarzy działają

Polska w 2014 mogłaby przyjąć euro - Kotecki

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: koziński | PKB | wejście | strefy | ERM2 | strefa euro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »