Od dziś możesz odliczyć ponad 4 tysiące złotych
Polacy niechętnie oszczędzają na emeryturę w trzecim, dobrowolnym filarze ubezpieczeń. Mają to zmienić wchodzące dzisiaj w życie nowe przepisy dotyczące Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego. Jak tłumaczy IAR Marcin Dyl - prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami, dzięki nowym rozwiązaniom łatwiej będzie można określić ile można oszczędzać w IKZE.
Wcześniej było to odniesione do procenta zarobków. Nie każdy pamiętał ile może sobie odliczyć od podstawy opodatkowania.
Teraz będzie prościej. Będzie stała, taka sama dla wszystkich kwota, która co roku będzie waloryzowana. Jest to obecnie ponad 4 tysiące złotych. Ten, kto chce oszczędzać będzie wiedział ile może oszczędzić - zaznaczył prezes Dyl.
Druga zmiana dotyczy kwestii podatkowej. Wprowadzona zostaje zryczałtowana stawka dla wypłat z IKZE wynosząca 10 procent.
Do tej pory inwestycję dokonywaną w ramach IKZE można było odliczyć sobie od podstawy opodatkowania.
Przy wyjściu jednak trzeba było zapłacić podatek na zasadach ogólnych. W praktyce oznaczało to nie tyle ulgę podatkową co przesunięcie rozliczenia podatku w czasie - tłumaczy prezes Marcin Dyl.
Dodaje, że wprowadzona zmiana będzie o wiele korzystniejsza. Od podstawy opodatkowania będzie można bowiem odliczyć sobie inwestycję w ramach limitu.
Przy odejściu na emeryturę nie trzeba będzie płacić podatku na zasadach ogólnych tylko zryczałtowany podatek w wysokości 10 procent.
Według prezesa Dyla wprowadzone zmiany powinny trochę zwiększyć skłonność Polaków do oszczędzania, choć lepszy efekt byłby wówczas, gdyby tego podatku na końcu nie było.
Zmiany w IKZE to część nowych przepisów dotyczących systemu emerytalnego. Cała ustawa, która ma dać Polakom wybór, czy chcą odkładać na emeryturę tylko w ZUS-ie czy też w ZUS-ie i w OFE ma wejść w życie 1 lutego.
Od dziś, oprócz zmian w IKZE obowiązuje też zakaz reklamowania OFE.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze