Wraca podatkowa preferencja dla samotnych rodziców. Ale proponowany przepis jest niejasny
Naprawa Polskiego Ładu, którą rząd chce wprowadzić od lipca, zakłada przywrócenie preferencyjnego opodatkowania dochodów osób samotnie wychowujących dzieci. Jednak będzie mógł z tego skorzystać tylko rodzic, który samodzielnie, bez współudziału drugiego, wychowuje dziecko. Problem w tym, że takie określenie jest nieprecyzyjne.
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc
Samo przywrócenie preferencyjnego opodatkowania dochodów osoby samotnie wychowującej dzieci jest dobrze oceniane. Preferencja daje wysokie korzyści, zwłaszcza że dzięki takiemu sposobowi obliczenia podatku kwota wolna od podatku (teraz wynosi 30 tys. zł) będzie realizowana podwójnie.
Osoby samotnie wychowujące dzieci będą w rezultacie mogły w 2022 r., tak jak w poprzednim roku, skorzystać z podwójnej kwoty wolnej od podatku i przejść na drugi podatkowy dopiero przy kwocie dochodu wynoszącej 240 tys. zł. Maksymalna korzyść podatkowa w ciągu roku to dla nich 3600 zł.
Jednak problematyczne jest określenie" rodzic samotnie wychowujący dziecko".
Interia zapytała Ministerstwo Finansów jak interpretować ten zapis i jak ma być stosowana taka preferencja.
- Projekt zakłada przywrócenie preferencyjnego opodatkowania dochodów osób samotnie wychowujących dzieci polegającego na tym, że osoba samotnie wychowująca, na swój wniosek wyrażony w zeznaniu rocznym, będzie obliczała podatek w podwójnej wysokości od połowy swoich dochodów. Przy czym należy zauważyć, iż projekt ustawy doprecyzowuje, iż z preferencyjnego opodatkowania będzie mógł skorzystać tylko jeden rodzic tj. ten, który samodzielnie, bez współudziału drugiego rodzica wychowuje dziecko. Jeżeli rodzice żyją w rozdzieleniu, ale faktycznie wspólnie wychowują dziecko, to nie są osobami samotnie wychowującymi dziecko - tłumaczy Ministerstwo Finansów. Zastrzega, że samego płacenia alimentów nie można utożsamiać z wychowywaniem dziecka.
Wątpliwości interpretacyjne zgłosiła też Krajowa Izba Doradców Podatkowych. Zwraca uwagę, że projektowany przepis wprowadza istotne ograniczenia w stosowaniu takiego sposobu rozliczenia wprowadzając zakaz jego stosowania w przypadku wspólnego wychowywania co najmniej jednego dziecka z drugim rodzicem albo opiekunem prawnym, w tym również, gdy dziecko objęte jest opieką naprzemienną w związku z którą obydwojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie wychowawcze.
- Niedookreśloność terminu "wspólne wychowywanie z drugim rodzicem" może powodować istotne problemy praktyczne, w szczególności w zakresie postępowań mających na celu ustalenie, czy podatnik miał prawo skorzystać z takiego sposobu rozliczenia. W praktyce nierzadko zdarzają się bowiem sytuacje, gdy dziecko ma kontakt z drugim rodzicem, który jednak w żaden sposób nie łoży na jego utrzymanie - uważa KIDP.
Monika Krześniak-Sajewicz
