Nadchodzi "elektryczność 4.0". Czy Polska sprosta wyzwaniu? "Przyszłość to świat dynamicznych taryf"

Elektryczność 4.0 to transformacja całej energetyki w kierunku odnawialnych, rozproszonych źródeł energii oraz jej cyfryzacja. Tylko ona zapewni nam elastyczność w sieci, gdy konsument energii sam może ją wytwarzać - przekonuje Jacek Łukaszewski, prezes Schneider Electric w Europie Środkowej i Wschodniej.

  • 49 proc. polskich małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) uważa podwyżki cen energii za dotkliwe bądź bardzo dotkliwe
  • Tylko 37 proc. MŚP korzysta z OZE, zaledwie 18 proc. ma je u siebie
  • 2/3 polskich firm doświadczyło w 2022 r. przerw w dostawach prądu
  • Dla 80 proc. przedsiębiorców inteligentna transformacja energetyczna to nieuchronny kierunek zmian
  • Prawie połowa MŚP uważa, że inteligentna elektryfikacja obniży koszty energii i poprawi stan środowiska

Wyzwaniem nie tylko koszt energii, ale także jej dostawy

- Aż 49 proc. małych i średnich przedsiębiorstw określa podwyżki cen energii elektrycznej jako dotkliwe, a wynik ten jest najwyższy w branży produkcyjnej. Ale koszt energii nie jest jedynym wyzwaniem. Tylko co trzecia polska firma ani razu nie zmagała się w ciągu ostatniego roku z przerwami w dostawach prądu - wynika z raportu fundacji Digital Poland "Elektryczność 4.0. Tańsza, czystsza i stabilniejsza energia dla polskich przedsiębiorstw" którego partnerem jest firma Schneider Electric. Raport powstał w oparciu o badanie 321 przedstawicieli MŚP (właścicieli, współwłaścicieli oraz osób zarządzających). Zdaniem czterech na pięciu z nich odpowiedzią na obecne wyzwania jest inteligentna transformacja energetyczna oparta na odnawialnych źródłach energii - mówi Jacek Łukaszewski.

Reklama

Koniec energii łatwo dostępnej i taniej

- Cała rewolucja przemysłowa opierała się na zdecydowanym zwiększeniu zużycia energii, która była łatwo dostępna i relatywnie tania, oparta na paliwach kopalnych. Dopiero dziś zaczynamy sobie zdawać sprawę z rzeczywistych kosztów ich używania. OZE to odpowiedź nie tylko na problem kosztów energii, ale także na potrzebę zrównoważonego rozwoju. Dotąd większość firm miała jeden główny licznik i płaciła tyle, ile wskazywał, bez szczególnego zastanawiania się, czy to dużo czy mało. Dziś wszyscy szukają sposobu oszczędzania energii, a także liczą - lub wkrótce zaczną - ślad węglowy - przekonuje ekspert.

Tylko cyfryzacja energetyki zapewni jej elastyczność

- Świat energetyki wchodzi właśnie w etap gruntownej transformacji - jej cel nazywamy Elektrycznością 4.0. Bardzo wiele branż gwałtownie się elektryfikuje, ponieważ właśnie energia elektryczna, właściwie jako jedyna, może być produkowana i zużywana w sposób całkowicie odnawialny. Stąd szybkie zmiany w branży transportowej czy w systemach ogrzewania, ale rosnący popyt wymaga generowania odpowiedniej podaży. Nacisk na odnawialne i rozproszone źródła energii wymaga cyfryzacji całej sieci energetycznej, ponieważ sposób jej używania jest już dwukierunkowy - nie tylko do użytkownika, ale także w drugą stronę, gdy odbiorca sam też produkuje energię, czyli jest prosumentem, a ten kierunek może się zmieniać nawet kilka razy w ciągu doby. Tylko cyfrowe technologie są w stanie zapewnić nam niezbędną elastyczność zarówno po stronie produkcji, jak i konsumpcji - zapewnia rozmówca Interii Biznes.

Cyfryzacja pozwoli wykorzystać potencjał OZE

- Przemysł 1.0 to koniec XVIII wieku, pierwsza rewolucja przemysłowa i pierwsze eksperymenty Volty i Faradaya z elektrycznością. Przemysł 2.0 to epoka produkcji masowej sto lat później, pod koniec XIX wieku - a z nią Elektryczność 2.0, czyli pierwsze elektrownie i elektryfikacja miast. Przemysł 3.0 to lata sześćdziesiąte i automatyzacja, ale też pierwsze transformatory. Wtedy też powstała technologia ogniw fotowoltaicznych. Gospodarka 4.0 - w pełni cyfrowa - wymaga Elektryczności 4.0: również cyfrowej, usieciowionej, zautomatyzowanej i opartej na źródłach odnawialnych. OZE wymagają większej elastyczności, bo ich produkcja zależy od pogody i nie da się jej zsynchronizować z tym, jak i kiedy energia ta jest zużywana. Elastyczność polega nie tylko na zbilansowaniu produkcji i zużycia, ale także na zachętach do zwiększenia lub zmniejszenia zużycia energii zależnie od tego, co się dzieje w sieci. Przyszłość energetyki to świat dynamicznych taryf i tzw. wirtualnych elektrowni, w których to konsumenci decydują o stopniu zużycia energii - zapowiada ekspert.

Bez finansowej i legislacyjnej pomocy państwa nic z tego nie będzie

- Największą barierą związaną z inteligentną elektryfikacją są wysokie koszty. Wskazuje na to 47 proc. MŚP. Badani zauważają też brak dofinansowania ze strony państwa, brak wiedzy i wymogi formalne. To branża regulowana, krytyczna i strategiczna dla państwa, a sam dostęp do energii traktowany jest dziś jak jedno z praw człowieka. W Polsce potrzeba systemowego, dobrze adresowanego wsparcia przedsiębiorców, opartego na dotacjach i ulgach podatkowych. Firma, która wdraża nowe rozwiązania, robi to, by obniżyć koszty, ale jej działania ostatecznie przynoszą przecież korzyść całemu społeczeństwu. Program "Mój Prąd" już generuje ogromny przyrost inwestycji, z drugiej strony złe działania legislacyjne mogą sparaliżować inwestycje w danym obszarze - przykładem jest tzw. ustawa odległościowa, która hamuje rozwój energetyki wiatrowej - zauważa rozmówca Interii Biznes.

Nowoczesne technologie, archaiczne prawo

- Wciąż obowiązują u nas przepisy, które pasowały do energetyki XX wieku. Nasz przemysł musi mieć dostęp do taniej i czystej energii, a prawo ma po prostu umożliwić korzystanie z osiągnięć technologicznych. Takie przepisy pobudzą kolejne inwestycje, w innym razie Polska stanie się zdecydowanie mniej konkurencyjna. Niestety, potrzebny jest też system "zachęt negatywnych" - UE już pracuje nad tzw. raportowaniem węglowym, którego elementem mają być kary nakładane na oporne firmy. Uzyskane w ten sposób pieniądze będą wsparciem dla tych, które chcą inwestować w nowoczesne rozwiązania energetyczne. Ostatecznie chodzi przecież o to, by ceny energii spadły - i to spadły dla wszystkich - podsumowuje Jacek Łukaszewski.

Rozmawiał Wojciech Szeląg

Biznes INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »