Będzie kontrola NIK w instytucjach państwowych odpowiedzialnych za nadzór nad GetBack
NIK skontroluje instytucje państwowe odpowiedzialne za nadzór nad działalnością spółki GetBack - poinformowała w środę Izba. Jak powiedziała rzeczniczka NIK Ksenia Maćczak, NIK skontroluje m.in. UOKiK, GPW.
"Na posiedzeniu 25 lipca 2018 roku Kolegium NIK wprowadziło do tegorocznego Planu pracy kontrolę działalności organów, instytucji państwowych oraz podmiotów organizujących rynek finansowy wobec GetBack SA i podmiotów oferujących jej papiery wartościowe" - czytamy w komunikacie NIK. Dodano, że kontrola zacznie się we wrześniu br., a zakończy w I kwartale 2019 r.
Jak poinformowała rzeczniczka NIK Ksenia Maćczak, NIK skontroluje w szczególności UOKiK, GPW, rzecznika finansowego i Komisję Nadzoru Audytowego. Zaznaczyła, że o kontrolę poprosił premier Mateusz Morawiecki.
Spółka GetBack zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami. Powstała w 2012 r., a w lipcu 2017 r. jej akcje zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w ramach przeprowadzonej pierwszej oferty publicznej. W kwietniu GPW, na wniosek KNF, zawiesiła obrót akcjami GetBacku. Stało się to po tym, gdy 16 kwietnia rano firma podała, że prowadzi negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju ws. finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym w wysokości do 250 mln zł. Z komunikatu spółki wynikało, że informację uzgodniono "ze wszystkimi zaangażowanymi stronami" tymczasem PKO BP i PFR zdementowały informacje, że prowadzą takie rozmowy. To wywołało reakcję KNF. W efekcie rada nadzorcza GetBack odwołała ze skutkiem natychmiastowym Konrada K. ze stanowiska prezesa spółki.
KNF zarzuciła byłemu kierownictwu spółki przeprowadzanie operacji finansowych, mających na celu uniknięcie realnej wyceny posiadanych przez spółkę pakietów wierzytelności.
Warszawska Prokuratura Regionalna nadzoruje śledztwo dotyczące GetBacku. Zostało ono podjęte 24 kwietnia w ramach zespołu prokuratorów, który został powołany przez Prokuraturę Krajową po zawiadomieniach przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie GetBacku. Postępowanie dotyczy wyrządzenia szkody majątkowej o wielkich rozmiarach, prowadzenia ksiąg rachunkowych wbrew przepisom i podawanie nieprawdziwych informacji.
Według prokuratury w toku śledztwa przesłuchano już łącznie kilkadziesiąt osób, w tym urzędników Komisji Nadzoru Finansowego i spółki GetBack, a także zabezpieczono dokumentację i dane elektroniczne.
Centralne Biuro Antykorupcyjne na polecenie prokuratury dokonało zatrzymań. Sąd zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu m.in. wobec byłego prezesa GetBack Konrada K. i wiceprezes Anny P.
- - - - -
- Gwarantujemy sprawną i efektywną współpracę w toku realizowania czynności kontrolnych przez NIK - zadeklarował przewodniczący KNF Marek Chrzanowski. NIK poinformowała, że Izba skontroluje instytucje państwowe odpowiedzialne za nadzór nad działalnością spółki GetBack.
- Gwarantujemy sprawną i efektywną współpracę w toku realizowania czynności kontrolnych przez NIK, podobnie, jak podczas wcześniejszych, licznych kontroli" - napisał w środę na Twitterze Chrzanowski. W innym wpisie dodał, że z satysfakcją przyjmuje wniosek premiera skierowany do NIK ws. kontroli KNF dot. działań odnośnie spółki GetBack. - Wyniki kontroli będą potwierdzeniem podjęcia przez @uknf niezwłocznych i zdecydowanych czynności wobec spółki, zgodnie z posiadanymi kompetencjami - ocenił Chrzanowski.
Najwyższa Izba Kontroli poinformowała w środę, że sprawdzi, jak działały państwowe instytucje, które były odpowiedzialne za nadzór nad spółką GetBack. Izba skontroluje KNF, UOKiK, GPW, rzecznika finansowego i Komisję Nadzoru Audytowego.
Kontrola zacznie się we wrześniu, a zakończy w pierwszym kwartale 2019 roku.