Pożyczki płynnościowe BGK: Kto skorzysta i kiedy?

Mikro, mali i średni przedsiębiorcy mogą już korzystać z preferencyjnych warunków gwarancji de minimis, obejmując zabezpieczeniem do 80 proc. kwoty kredytu (czyt. więcej: https://biznes.interia.pl/raporty/raport-pomoc-polskim-firmom/aktualnosci/news-bgk-i-gwarancje-de-minimis-jak-z-nich-skorzystac,nId,4430689). W ciągu ostatnich dwóch tygodni, od zmiany warunków udzielania gwarancji, skorzystało z nich już ponad 2 tys. firm.

To niejedyne rozwiązanie, które polski bank rozwoju przygotowuje w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. Kolejnym jest nowy fundusz pożyczkowy dla firm z sektora MŚP o wielkości 400 mln zł. Nabór wniosków ruszy z końcem kwietnia.

- Tworzymy zupełnie nowe produkty, które mają postawić na nogi przedsiębiorców doświadczających problemów finansowych. Pożyczka płynnościowa to odpowiedź na te potrzeby i jednocześnie wzmocnienie tarczy antykryzysowej. Oferta jest skierowana do sektora MŚP. Zakładamy, że pierwsi przedsiębiorcy będą mogli zawnioskować o preferencyjną pożyczkę jeszcze w kwietniu - tłumaczyła Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes BGK.

Mały biznes w Polsce, ze względu na wprowadzone ograniczania, mające na celu powstrzymanie rozprzestrzenianie się koronawirusa i ochronę życia, ucierpi najpewniej najbardziej. Głównie usługodawcy znaleźli się w tragicznej sytuacji: restauratorzy, przewoźnicy, fryzjerzy i wielu innych - musieli zawiesić działalność ze względu na zagrożenie gospodarki.

Aby przetrwać, utrzymać miejsca pracy, nie stracić płynności i budować plany na wyjście z kryzysu, przedsiębiorcy potrzebują wsparcia m.in. finansowego. Firmy, dotknięte skutkami mogą na takie liczyć właśnie w ramach wspominanego funduszu pożyczkowego, którym zarządzać będzie BGK. I chociaż możliwość składania wniosków ruszy na koniec kwietnia, wiemy już sporo jak to będzie wyglądać i na jakich zasadach pożyczki mają działać.

Wsparcie jest kierowane do małego i średniego biznesu. Maksymalna wysokość pożyczki sięgnie 15 mln zł, ale jej wysokość będzie określona indywidualnie dla każdego przedsiębiorcy według jednego z kryteriów. Pod uwagę będą brane: (1) dwukrotność wartości rocznego zestawienia płat za 2019 r.; (2) 25 proc. całkowitego obrotu w 2019 r. lub (3) zadeklarowana kwota wystarczająca na zabezpieczenie płynności na kolejne 18 miesięcy.

Co, jeśli firma działa krócej niż rok i niemożliwe jest określenie wielkości wsparcia w oparciu o pkt 1? Wtedy pod uwagę brana jest prognozowana wysokość płac. Natomiast kwota z pkt 3 będzie zweryfikowana przez pośrednika finansowego współpracującego z BGK.

Przedsiębiorca, który złoży wniosek o pożyczkę płynnościową może liczyć na preferencyjne warunki. Warto również podkreślić, że nie będzie ograniczeń branżowych. Wnioskować może każdy, kto w wyniku pandemii koronawirusa znalazł się w trudnej sytuacji gospodarczej. Nie będzie również wymagany wkład własny ani ściśle określonego katalogu wydatków. A to oznacza, że pieniądze można przeznaczyć na pokrycie bieżących potrzeb finansowych, takich jak np. wypłata wynagrodzeń pracowników, spłata zobowiązań krótkoterminowych (faktur od dostawców produktów czy usług zewnętrznych itp.), jak również opcjonalnie na wydatki inwestycyjne.

Maksymalny okres spłaty to nawet 6 lat. Przedsiębiorca będzie mógł również skorzystać z karencji w spłacie kredytu do sześciu miesięcy, czyli dopiero za pół roku od zaciągnięcia pożyczki zapłaci pierwszą ratę. Dodatkowo będą mu przysługiwać raz do roku przez pierwsze dwa lat dwumiesięczne "wakacje kredytowe".

Kluczowe jest jednak, że od pożyczonego kapitału nie będą naliczane odsetki (brak oprocentowania). Wbudowany w pożyczkę system dotacji sprawi, że przedsiębiorca będzie zobowiązany do spłaty tylko kapitału. Niezbędne będzie jednak zabezpieczenie. Dotyczy to jednak tylko pożyczek powyżej 100 tys. zł. Do tej kwoty - wystarczy weksel in blanco. Pożyczka będzie również przyznawana bez prowizji ani dodatkowych opłat. Jak napisaliśmy składanie wniosków ruszy pod koniec kwietnia i potrwa do końca 2020 r.

Poza gwarancjami de minimis i pożyczkami płynnościowymi - kierowanych do MŚP - BGK przygotowuje również rozwiązania dla dużych firm. Jednym z nich ma być Fundusz Gwarancji Płynnościowych (z kwotą gwarancji do 200 mln zł i kwotą kredytu objętego gwarancją do 250 mln zł).

Interia 

Materiał powstał we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego i jest częścią raportu o instrumentach wsparcia przygotowanych przez bank dla przedsiębiorców w odpowiedzi na kryzys gospodarczy wywołany rozprzestrzenianiem się SARS-CoV-2.