Rolnicy protestują w Szczecinie. Traktory blokują główne ulice

Traktory po raz kolejny wyjechały na główne ulice Szczecina. Rolnicy domagają się odejścia od “Zielonego Ładu”, zmiany zasad handlu z Ameryką Południową i powstrzymania napływu artykułów spożywczych z Ukrainy.

Nie dla Zielonego Ładu. Rolnicy po raz kolejny przeciwko unijnym regulacjom

22 maja (czwartek) rolnicy i przedstawiciele NSZZ Solidarność wyjechali traktorami na szczecińskie ulice. Kolumna ruszyła o 10:00 sprzed Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego przy Wałach Chrobrego w kierunku centrum. Protestujący przejechali przez plac Grunwaldzki, plac Kościuszki i Bramę Portową. 

O proteście poinformowana została stołeczna policja. Jak mówi PAP oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie nadkom. Anna Gembala: “Przejeżdżającym przez miasto pojazdom rolniczym towarzyszą nasi funkcjonariusze, dbając o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu".  

Reklama

Kolumnę traktorów prowadzi: pojazd z transparentem: "Niech Bruksela żre robaki, my wolimy schabowy i ziemniaki". Jak informuje Radio Szczecin, rolnicy protestują przeciwko Zielonemu Ładowi, domagają się wprowadzenia ceł na zboże z Ukrainy i zerwania umowy pomiędzy Unią Europejską a Ameryką Południową. Zwracają również uwagę na długotrwałe susze i konieczność podjęcia przez rząd działań rekompensujących starty w produkcji. 

“Chemy rozmawiać o polskim rolnictwie". Jest list do premiera Donalda Tuska

Według rolników liberalizacja handlu z krajami Mercosur i napływ żywności z Ukrainy może “zagrażać zdrowiu konsumentów". Jak mówił “Wyborczej" jeden z organizatorów: “Chcemy, żeby parametry które nas obowiązują, a przez które mamy dużo wyższe koszty produkcji, obowiązywały też w Ukrainie".  

“Chcemy siąść do stołu, rozmawiać o polskim rolnictwie, o przewoźnictwie. Nas interesują długotrwałe rozwiązania, spokój, praca w gospodarstwach i stabilizacja" - mówi dziennikarzom Radia Szczecin jeden z rolników. Protestujący uważają, że wypuszczenie na europejski rynek południowoamerykańskiej żywności na mocy umowy z Mercosur zakończy się poważnym kryzysem w sektorze spożywczym

To nie pierwszy protest w sprawie tych postulatów. 14 maja około 100 rolników zebrało się przed urzędem wojewódzkim w Szczecinie. Protestujący zebrali swoje żądania w liście do premiera Donalda Tuska, który odczytał Edward Kosmal, wiceprzewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rolnicy | protesty związkowe | Szczecin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »