Ważna zmiana w przepisach o gruntach stała się faktem. Dotyczy nie tylko rolników
W czwartek weszły w życie zmiany w obrocie ziemią. Nieruchomość rolną będzie można zasiedzieć podobnie jak dom, a prawo do zasiedzenia będą mieli nie tylko statutowi rolnicy indywidualni. Znikną też niektóre ograniczenia w nabywaniu nieruchomości, w których użytki rolne mają powierzchnię mniejszą niż 0,3 ha. Nowe przepisy obowiązują od czwartku.
Zmiany dotyczą m.in. ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego i Kodeksu cywilnego. Zgodnie z nimi, ułatwione zostanie zasiedzenie nieruchomości rolnej.
Niezbędnym warunkiem zasiedzenia nie będzie już konieczność posiadania statusu rolnika indywidualnego. Do tej pory zasiedzenie nieruchomości rolnej przez nierolnika nie było możliwe.
Prawnik, z którym rozmawiała Polska Agencja Prasowa (PAP) twierdzi, że jest to zwrot w dobrym kierunku. Uważa, że przesłanki do zasiedzenia i tak są restrykcyjne oraz równie restrykcyjnie. - Jeżeli ktoś przez 30 lat spełniał przesłankę zasiedzenia gruntu rolnego, to powinien uzyskać tytuł własności, nawet, jeśli nie jest rolnikiem indywidualnym - podkreśla mec. Michał Górski, specjalizujący się w sprawach o zasiedzenie.
- Uporządkowanie stanu prawnego nieruchomości, w sytuacji niezgodności pomiędzy wieloletnim stanem faktycznym samoistnego posiadania, a formalnym tytułem własności, leży także w interesie publicznym - dodał.
Nowelizacja zniosła też konieczność prowadzenia gospodarstwa rolnego w sprawach o zasiedzenie nieruchomości rolnej. Zgodnie z nowymi przepisami osoba, która zasiedziała grunt, nie będzie już zobowiązana do prowadzenia gospodarstwa rolnego, w skład którego weszła nabyta nieruchomość rolna, przez okres co najmniej 5 lat od dnia nabycia przez niego tej nieruchomości.
W przypadku osoby fizycznej, nie trzeba będzie osobiście prowadzić tego gospodarstwa. Z nowej ustawy zniknął też przepis, który umożliwiał Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa skorzystanie z tzw. prawa nabycia zasiedzianego gruntu.
Prawo ma z założenia ułatwić obrót gruntami rolnymi. Nowela wyłącza bowiem stosowanie rygorystycznych przepisów ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego wobec działek, których powierzchnia użytków rolnych jest mniejsza, niż 0,3 ha. - Dotychczas, nawet jeżeli grunt miał powierzchnię 0,3 ha lub większą, ale tylko mały fragment tego gruntu był użytkiem rolnym, to cała działka była uznawana za rolną - wskazał mec. Górski.
Taką działkę obowiązywały wszystkie ograniczenia wynikające z ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Nowe przepisy stanowią natomiast, że użytek rolny musi mieć minimum 0,3 ha, aby cała nieruchomość została oznaczona w ewidencji jako rolna. Dzięki temu takie grunty będą łatwiej mogli nabyć także nierolnicy.
Do istotnych zmian wprowadzanych nowelą należy też odebranie fundacjom rodzinnym możliwości nabywania gruntów rolnych o powierzchni od 1 ha na tych samych zasadach, co rolnicy indywidualni. Zgodnie ze zmianami będą one musiały najpierw uzyskać status rolnika indywidualnego.