Bankierzy centralni Fed mocno uderzą?
Rynek obawia się, że amerykańscy bankierzy centralni mocno uderzą w komunikacie w jastrzębie tony i dadzą mocny sygnał, że nie zawahają się wytrącić gospodarkę z solidnego momentum wzrostowego, po to aby okiełznać przyspieszającą inflację. Analitycy przewidują ze Fed podniesie stopy procentowe o 50 pkt bazowych. To będzie druga od czterech lat podwyżka stóp i najmocniejsza od 2000 roku.
Rynek spodziewa się wzrostu kosztu pieniądza o 50 punktów bazowych
Niska dynamika cen jest bowiem warunkiem koniecznym do utrzymania stabilnego wzrostu gospodarczego w dłuższym okresie. Z tego też powodu nikt nie ma wątpliwości, że jak będzie obecnie zmieniał się przekaz.
Analitycy Credit Agricole uważają, ze z uwagi na ostatnie dosyć jastrzębie wypowiedzi niektórych członków Fed dostrzegamy istotne ryzyko w górę dla naszego scenariusza zakładającego, że stopy procentowe w USA wyniosą 1,75 proc. na koniec br.
Goldman Sachs prognozuje kolejną podwyżkę o 50 pb już w czerwcu, po której nastąpi spowolnienie tempa zacieśniania polityki pieniężnej do 25 pb po każdym posiedzeniu przez resztę 2022 r.
"Widzimy jednak dość duże szanse na to, że FOMC będzie kontynuował podwyżki o 50 pb aż do osiągnięcia poziomu 2,25 - 2,5 proc., który zapewni stabilność inflacji na poziomie wyznaczonego celu" - zaznaczono.