Chwilowy spokój na rynkach, ale turbulencje powrócą

- Dziś na rynku złotego mieliśmy względny spokój. Na rynku była niewielka płynność i można powiedzieć, że nie działo się nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko, nie powiedziałbym, że powoli złoty wchodzi w trend boczny. Raczej jest to cisza przed burzą - powiedział Przemysław Winiarczyk, diler z banku Millennium.

Jego zdaniem, gdyby nie możliwość prawdopodobnej interwencji MF lub NBP to zagrożony byłby poziom 4,50/EUR.

- Dopóki sytuacja z Grecją się ostatecznie nie wyjaśni to złoty ciągle będzie pod ryzykiem osłabienia. Gdyby nie możliwość interwencji MF lub NBP to zagrożony byłby poziom 4,50/EUR. Póki co jednak mamy "kupowanie czasu" i rynki powoli dyskontują scenariusz, że nastąpi kontrolowane bankructwo Grecji i przez pewien czas może być na rynkach spokój - dodał.

Zdaniem dilerów SPW, po wtorkowym wzrośnie cen na krajowym rynku obligacji w najbliższych dniach możliwa jest korekta i wzrost rentowności papierów.

- Dziś mieliśmy sesję, na której dług spadał w rentownościach, przede wszystkim papiery 5- i 10-letnie. Spadki rentowności to w głównej mierze efekt dobrego zamknięcia Wall Street w poniedziałek, "zielonego" otwarcia giełd w Europie oraz wysokiego kursu EUR-USD - powiedział Mateusz Milewski, diler SPW z BGŻ.

Zdaniem Milewskiego w najbliższych dniach można oczekiwać korekty wzrostu rentowności.

- Ważnym poziomem dla papierów 10-letnich jest 5,85. Jutro jeszcze rentowność może spaść do 5,80, ale potem należy oczekiwać odwrotu. Sytuacja może się pogorszyć m.in. przez kontynuację problemów finansowych Grecji - powiedział Milewski.

         wtorek  wtorek  poniedz.
          16.25    9.40     16.10

EUR/PLN  4,3792  4,3936    4,4134
USD/PLN  3,2065  3,2478    3,3863
EUR/USD  1,3642  1,3526    1,3428

OK0713     4,43    4,45      4,43
PS0416     5,15    5,20      5,25
DS1021     5,85    5,91      5,95