Japonia interweniuje na rynku. Pierwszy raz od czerwca 2008 r.

Japoński bank centralny i tamtejszy rząd wkroczyły na rynek walutowy i zaczęły kupować jeny za dolary, co doprowadziło do wyraźnego umocnienia japońskiej waluty. Przed interwencją trzeba było płacić 145,5 jenów za dolara. Około godziny 10.50 kurs spadał o około 1,57 proc. do 141,5 jenów za dolara.

Jen stracił w tym roku - podaje Reuters - prawie 20 proc., ponieważ BoJ (Bank Japonii) utrzymywał bardzo luźną politykę, podczas gdy wielu jego globalnych odpowiedników, takich jak amerykańska Rezerwa Federalna, agresywnie zaczęło podnosić stopy procentowe w celu walki z rosnącą inflacją.

Dzisiejsza interwencja, przeprowadzona na rynku walutowym przez Bank Japonii jest pierwszą od czerwca 2008 r.

"Podjęliśmy zdecydowane działania (na rynku)" - powiedział dziennikarzom wiceminister finansów Masato Kanda, odpowiadając twierdząco na pytanie, czy oznacza to interwencję, którego wypowiedź przytacza Reuters.

Reklama

- Na razie nie ma absolutnie żadnej zmiany w naszym nastawieniu do utrzymania luźnej polityki pieniężnej. Przez jakiś czas jeszcze nie będziemy podnosić stóp procentowych - powiedział gubernator BOJ Haruhiko Kuroda. 

USD/JPY

156,6430 -1,6850 -1,06% akt.: 17.07.2024, 14:30
  • Kurs kupna 156,6280
  • Kurs sprzedaży 156,6580
  • Max 158,6000
  • Min 156,1170
  • Kurs średni 156,6430
  • Kurs odniesienia 158,3280
Zobacz również: CAD/JPY AUD/NZD AUD/JPY
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Japonia | bank centralny | rynek walutowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »