Kursy walut. Ile kosztują dolar, euro i frank szwajcarski w czwartek, 22 sierpnia?
Złoty w czwartek wieczorem tracił do głównych walut. Wcześniej w ciągu dnia osłabił się kurs polskiej waluty względem dolara i franka. Złoty tracił też do euro, ale odrobił część strat i przed godz. 20 jego notowania były zbliżone do poziomów z czwartkowego poranka.
W środę 22 sierpnia o godz. 19:53 za jednego dolara trzeba było zapłacić 3,86 zł. Amerykańska walut zyskiwała 0,50 proc. względem złotego.
Euro było wyceniane na 4,28 zł i zyskiwało 0,06 proc. Z kolei frank szwajcarski umacniał się o 0,46 proc. i kosztował 4,53 zł.
Dla porównania, o godz. 8.00 dolar kosztował 3,84 zł, frank szwajcarski 4,51 zł, a euro podobnie jak wieczorem - 4,28 zł.
Jeśli chodzi o krajowe dane, GUS opublikował w czwartek dane o sprzedaży detalicznej. Okazały się one gorsze od oczekiwań. W lipcu 2024 roku w Polsce sprzedaż detaliczna wzrosła o 4,4 proc., a w ujęciu miesięcznym o 1,9 proc. Tymczasem ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes oczekiwali, że sprzedaż detaliczna w lipcu wzrośnie o 5,5 proc. rok do roku i o 2,8 proc. miesiąc do miesiąca.
W wyraźnym trendzie spadkowym pozostaje też produkcja budowlano-montażowa - zwrócili uwagę w swoim komentarzu ekonomiści Credit Agricole. Dynamika produkcji budowlano-montażowej co prawda zwiększyła się w lipcu do -1,4 proc. rok do roku wobec -8,9 proc. w czerwcu.
"Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej w lipcu, w połączeniu z opublikowanymi wczoraj danymi o produkcji przemysłowej, oddziałują w kierunku zmniejszenia ryzyka w górę dla naszej prognozy wzrostu gospodarczego na 2024 r." - wskazali. Przypomnijmy, że bank prognozuje obecnie wzrost PKB na poziomie 2,3 proc. rok do roku w związku publikacją wyższego od oczekiwań wstępnego szacunku PKB za II kwartał 2024 roku. "Uważamy, że łączny wydźwięk opublikowanych dzisiaj danych z polskiej gospodarki jest lekko negatywny dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji" - skomentowali dzisiejsze dane ekonomiści.