"Piątek będzie najpewniej dniem ograniczonej aktywności rynkowej" - komentował przed południem Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
Ekspert zwrócił uwagę na relacje pary walutowej eur/dolar. "Główna para pozostaje blisko 1,04 USD. Umocnienie USD w 2025 stało się faktem, aczkolwiek w dużej mierze wynikało z zachowania rynku pod koniec roku. Od października eurodolar rozpoczął spadek reagując na potencjalny scenariusz zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach. Rok 2025 stać będzie pod znakiem wyczekiwania na ile zapowiedzi Trumpa są realne i na ile zmodyfikuje on swoje stanowisko np. w zakresie ceł i taryf" - stwierdził Konrad Ryczko.
Niska aktywność inwestorów skłania komentatorów do wyczekiwania na zdarzenia z przyszłorocznego już kalendarza publikacji makro. "W piątek 3 stycznia poznamy wstępny odczyt inflacji CPI za grudzień. Prognozujemy wzrost inflacji do poziomu ok. 5,0 proc. r/r z 4,7 proc. r/r w listopadzie. Wzrost ten będzie wynikał przede wszystkim z efektów bazy, głównie ubiegłorocznych wahań cen paliw" - komentują analitycy PKO BP i dodają, że kolejnym czynnikiem podbijającym inflację są dynamicznie rosnące ceny żywności.
***
