Kursy walut. Ile kosztują euro, dolar i frank w piątek, 30 sierpnia?
Zachowanie złotego w relacji do dolara, euro oraz franka szwajcarskiego pozostawało w piątek rano stabilne. Pewne wahania mogą jednak pojawić się w ciągu dnia, na co wpływ może mieć publikacja wstępnego odczytu inflacji konsumenckiej za sierpień.
W piątkowy poranek dolar kosztował 3,86 zł. Oznacza to utrzymanie się notowań na parze amerykańskiej i polskiej waluty na stabilnym poziomie, ponieważ jeszcze w czwartek ok. godz. 18:00 wykresy wskazywały na dokładnie tę samą wycenę.
Podobny spokój złotego był obserwowany w relacji do innych głównych walut. Euro w piątek ok. godz. 8:00, podobnie jak w czwartkowe popołudnie, kosztowało 4,28 zł. Frank szwajcarski natomiast w obu przypadkach był wyceniany na 4,56 zł.
Taki stan może jednak nie trwać długo. W ciągu dnia bowiem Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane o inflacji konsumenckiej w sierpniu. Będzie to wstępny odczyt, którego wysokość ekonomiści prognozują pomiędzy 4 a 4,5 proc., przy konsensusie wynoszącym 4,2 proc. w relacji rocznej.
Odczyt zgodny z konsensusem oznaczałby utrzymanie się inflacji na tym samym poziomie, co w lipcu. Wówczas pierwszy raz od stycznia br. tempo wzrostu cen konsumentów nie znalazło się w celu Narodowego Banku Polskiego, który wynosi 2,5 proc., z możliwym odchyleniem o 1 pkt proc. w górę lub w dół.
Jednocześnie publikacja dotycząca polskiej inflacji nie będzie jedyną. GUS swoje badanie pokaże o 10, a o ponad godzinę wcześniej analogiczny raport zostanie udostępniony przez jego francuski odpowiednik. O 11 natomiast Eurostat zaprezentuje, jak kształtowała się dynamika wzrostu cen w strefie euro.