Początek nowego miesiąca przynosi osłabienie złotego
We wtorek rósł także kurs franka szwajcarskiego. Rano wyceniany był na 4,59 zł, a ok. godz. 18:00 już na 4,62 zł.
"Początek nowego miesiąca przynosi zauważalny ruch deprecjacyjny wokół PLN. Rosną również rentowności krajowego długu. Pytaniem zasadniczym jest, czy ponownie jest to jedynie impuls nad wsparciem czy początek mocniejszej reakcji na ostatnie spadki eurodolara" - zastanawia się w popołudniowym komentarzu Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
Kursy walut. Złoty pod presją słabego odczytu indeksu PMI dla przemysłu
Rynek walutowy pozostaje pod wpływem decyzji banków centralnych z ubiegłego tygodnia, a na złotego mają wpływ czynniki globalne.
"Słabnie perspektywa wzrostu gospodarczego w Polsce patrząc na bardzo słaby odczyt indeksu PMI, który spada do poziomu 43,5 punktów. Czy to oznacza koniec siły naszej waluty, a druga połowa tego roku przyniesie słabość gospodarki" - pytał we wtorkowym komentarzu Michał Stajniak z XTB.
"Niższa inflacja i słabsze perspektywy gospodarcze mogą prowadzić do szybszej obniżki stóp procentowych, co również nie jest najlepszą informacją dla polskiego złotego. Z drugiej strony w stosunku do euro, złoty pozostaje na najmocniejszym poziomie od niemal 3 lat" - dodaje analityk.
***