Kursy walut. Ile trzeba zapłacić za dolara, euro i franka w czwartek, 7 grudnia?
W czwartek po godzinie 18:00 za jedno euro należało zapłacić 4,33 zł. Dolar wyceniany był na 4,01 zł, zaś frank szwajcarski na 4,58 zł.
Oznacza to, że w ciągu dnia złoty minimalnie osłabł w stosunku do euro, które rano kosztowało 4,32 zł. W relacji do waluty amerykańskiej nie zostały odnotowane zmiany. Z kolei w przypadku szwajcarskiej waluty, która umocniła się w ciągu dnia do 4,60 zł po publikacji wyroku TSUE ws. frankowiczów, ostatecznie poziom cen powrócił do porannego.
W czwartek miała miejsce konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego. Jak zwrócił uwagę Konrad Ryczko, analityk w DM BOŚ, nie wpłynęła ona na notowania złotego.
"Kwotowania złotego nie notują dziś istotniejszych zmian, pomimo konferencji Prezesa NBP. Jednocześnie konferencja była zaskakująco krótka (ok. 26-27minut) i dość oszczędna w stanowiska w porównaniu do wcześniejszych wystąpień. Częściowo wynikać to może ze scenariusza 'wait and see' ze strony większości członków Rady, aż do marca, kiedy poznamy nową projekcję" - napisał analityk.
W piątek amerykańskie Biuro Statystyki Pracy opublikuje dane o sytuacji na rynku pracy w największej gospodarce świata. Prognozowane jest utrzymanie się stopy bezrobocia na poziomie 3,9 proc. Może to znaleźć odzwierciedlenie w kursach euro i dolara.