Kursy walut. Ile trzeba zapłacić za euro, dolara i franka w poniedziałek, 19 czerwca?
Dolar kosztujący 4 zł? Choć do takiego poziomu wciąż trochę brakuje, wizja dalszego umocnienia złotego wobec amerykańskiej waluty wydaje się całkiem realna. W poniedziałek złoty konsekwentnie umacniał się do głównych walut. Późnym popołudniem za dolara płacono niewiele ponad 4 zł (4,07 zł).
Złoty pozostaje mocny także w stosunku do euro - poniedziałkowa, popołudniowa wycena wspólnej waluty to 4,44 zł.
Nie inaczej wyglądają notowania franka szwajcarskiego. W tym przypadku złoty również pokazuje względną siłę - w poniedziałek ok. godz. 18.00 za franka trzeba było płacić 4,54 zł.
"W poniedziałek amerykańska waluta nie ma zbytnio siły na odbicie po spadkach z zeszłego tygodnia. Nie sprzyja temu niska aktywność rynku ze względu na święto w USA, ale i też oczekiwania, które nie pokazują scenariusza dwóch podwyżek stóp procentowych przez Fed" - komentuje Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.
"W najbliższych dniach możemy jednak zobaczyć większe wahania na USD/PLN ze względu na planowane wystąpienia Powella (Jerome'a Powella, szefa Fed - red.) w Kongresie" - dodaje Rogalski.
"Brakuje impulsów mogących sprzyjać dalszej aprecjacji złotego, więc kurs EUR/PLN powinien konsolidować się w ramach krótkoterminowego trendu bocznego w przedziale 4,44- 4,49 - uważają ekonomiści Banku Millennium.
"W tym tygodniu uważamy, iż zestaw publikacji krajowych obejmujący produkcję przemysłową, sprzedaż detaliczną czy odczyty z rynku pracy pozostanie neutralny dla złotego, gdyż będzie bez istotnego wpływu na perspektywy polityki pieniężnej w Polsce" - dodają.