Prognozy redukcji stóp przez RPP
Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej dokona prawdopodobnie redukcji stóp procentowych. Analitycy spodziewają się cięcia ok. 150-200 pkt. bazowych. Jednak ekonomiści już zastanawiają się, kiedy będą kolejne.
Kontrowersje budzi pytanie, czy czekają nas dalsze redukcje stóp, a jeśli tak, to kiedy to nastąpi. Publikowane ostatnio dane makroekonomiczne nie budzą zastrzeżeń - inflacja spada, wzrostu cen nie widać. Zdławiony popyt nie stanowi zagrożenia, a wysokie bezrobocie hamuje żądania płacowe. Analitycy twierdzą, iż w tej sytuacji RPP bedzie ostrożna z dalszym luzowaniem polityki pieniężnej. Bogusław Grabowski widzi już symptomy pewnego ożywienia gospodarczego, a przyjęty cel inflacyjny na przyszły rok - 5 proc. +/- 1 pkt. proc. - jest drogowskazem.
Analitycy sądzą, iż gospodarka może zacząć odczuwać skutki spadku stóp i przyspieszenia wzrostu już w przyszłym roku. Ekonomiści spodziewają sie różnych scenariuszy:
M.Szczurek z ING Bank przewiduje spadek stóp w ciągu 6 miesięcy o 100 pkt. bazowych, a do końca przyszłego roku o dalsze 100 pkt.
J.Jankowiak z BRE Banku spodziewa się spadku w tym i przyszłym kwartale o 300 - 350 pkt. bazowych, a do końca I połowy przyszłego roku o około 450 -500 pkt. bazowych.
I.Pugacewicz-Kowalska z PeKaO SA spodziewa się następnego cięcia - o 150 pkt. bazowych - do końca tego roku. Jednocześnie podkreśla ona, że ewentualne przyszłoroczne obniżki stóp będą zależały od kształtowania się inflacji i faktycznej realizacji budżetu.
Zdaniem Krzysztofa Rybińskiego, głównego ekonomisty BZ WBK, jeśli RPP obniży dzisiaj stopy o maksymalny prognozowany przez analityków pułap - 200 pkt. bazowych - kolejnego cięcia można się spodziewać najwcześniej w I kwartale przyszłego roku. Zwraca on przy tym uwagę, że na początku roku inflacja znajduje się zazwyczaj w trendzie wzrostowym, a to nie skłania Rady do obniżek.
Obecnie główna stopa procentowa wynosi 14,5 procent, czyli około 10 punktów procentowych powyżej inflacji rocznej.