Skończy się tania Słowacja!
Cypr i Malta od 1 stycznia mają już euro. W 2009 roku w ich ślady pójść chce Słowacja.
Cypryjski funt będzie wymieniony po kursie 1,71 euro, zaś maltańska lira - 2,33 euro. Komisja Europejska dobrze oceniła stan przygotowań Cypru i Malty, które weszły do UE, podobnie jak Polska, 1 maja 2004 roku.
"Malta i Cypr przyjmą euro mniej niż cztery lata po swoim wstąpieniu do Unii Europejskiej. To coś, z czego Cypryjczycy i Maltańczycy mogą być dumni" - mówił niedawno unijny komisarz ds. walutowych i gospodarczych Joaquin Almunia.
Na liczący 779 tys. mieszkańców Cypr dotarły już z fińskiej mennicy państwowej zamówione tam cypryjskie monety euro. W sumie to 395 mln sztuk bilonu wartości nieco ponad 100 mln euro.
Od października w skarbcu banku narodowego jest też odpowiednia ilość banknotów - 60 mln sztuk wartości 1,2 mld euro. W przeciwieństwie do monet, za których produkcję odpowiadają poszczególne kraje, banknoty euro są jednakowe w całej strefie euro. Na Cypr trafiły z istniejących, unijnych zapasów.
Bank narodowy zaopatrzył w nowe banknoty i monety banki komercyjne, na które 1 stycznia spadnie ciężar wymiany funta cypryjskiego w kieszeniach i portfelach mieszkańców. Władze szacują, że przed 1 stycznia będą one dysponować 80 proc. potrzebnych cypryjskiej gospodarce banknotów i 64 proc. monet. Już od kilku tygodni wymieniają one gotówkę sklepom i punktom usługowym, tak by od 1 stycznia reszta wydawana była tylko w euro.
Od 3 grudnia wszyscy Cypryjczycy mogli "kupować" małe "próbki" nowej waluty, złożone z banknotów i monet wartości 17,09 euro. W sumie przygotowano 250 tys. takich zestawów.
Jedną z najtrudniejszych operacji będzie zaopatrzenie istniejących w kraju 550 bankomatów i przestawienie ich z funtów na euro. Planuje się, że do godz. 1.00 w noc sylwestrową gotowych będzie 70 proc. maszyn; reszta - do wieczora 1 stycznia.
Z sondażu Eurobarometru wynika, że dwie trzecie Cypryjczyków uważa się za dobrze poinformowanych w sprawie przejścia na euro, niemniej prawie trzy czwarte obawia się związanego z tym wzrostu cen. By rozwiać niepokoje, rząd przedsięwziął kampanię informacyjną, ponadto namówił ponad 7 tys. przedsiębiorstw i instytucji do podpisania kodeksu fair-play dotyczącego cen.
Przyjęcie wspólnej waluty będzie mniej skomplikowane na Malcie, która z niespełna 408 tys. mieszkańców jest najmniejszym krajem UE. Bank centralny oszacował, że w celu zastąpienia liry potrzebuje 41,4 mln banknotów (wartości 799 mln euro) i 140 mln monet wartości niecałych 40 mln euro. Według planów, do końca roku do banków komercyjnych trafi ponad 90 proc. banknotów i 70 proc. monet.
Dla małego sektora bankowego nie lada wyczynem będzie wycofanie z obiegu dotychczasowych banknotów (37 mln sztuk) i monet (128 mln). Dlatego maltańskie władze od kilku miesięcy zachęcały obywateli, by oddawali do banków schowane w szufladach pieniądze, których jest niespodziewanie dużo w tak małym kraju.
Podobnie jak Cypryjczycy, także Maltańczycy obawiają się, że sklepy i przedsiębiorstwa wykorzystają przejście na euro do podwyżek cen. Takie obawy ma trzy czwarte mieszkańców Malty.
1 stycznia 2008 roku nastąpi drugie rozszerzenie strefy euro od jej powstania w 2002 roku. Pierwsze rozszerzenie nastąpiło nastąpiło 1 stycznia 2007 roku, kiedy to dwunastki krajów "starej Unii" (poza pozostały Wielka Brytania, Szwecja i Dania) dołaczyła Słowenia, jako pierwszy reprezentant nowych krajów członkowskich.
Po przyjęciu wspólnej waluty przez Cypr i Maltę, strefa euro będzie liczyć 15 krajów i 320 mln obywateli. W 2009 roku do strefy wejdzie prawdopodobnie Słowacja, gdzie w wielu miejscach już można płacić w euro i gdzie od dawna gotowe są wzory słowackich monet euro (na rewersach godło kraju, zamek w Bratysławie i narodowa słowacka góra Krywań w Tatrach Wysokich). Reszta nowych krajów członkowskich - jak wynika z ich mniej lub bardziej konkretnych deklaracji - chce przyjąć wspólną walutę do 2013 roku.