Wycena złotego w rękach RPP

Przyszły tydzień będzie obfitował w dane makro, które mogą mieć przełożenie na wycenę papierów i złotego. Dodatkowo na zachowanie inwestorów może wpłynąć decyzja RPP oraz rozwój sytuacji na giełdach światowych - prognozują dilerzy.

- Przyszłotygodniowa wycena złotego zależeć będzie od rentowności w USA i giełd światowych. Ważna będzie także decyzja RPP. Inwestorzy mogą zagrać +pod podwyżkę+ o 50 pkt bazowych, ale będzie to gra mocno spekulacyjna - powiedział Bogumił Modzelewski z BGK.

Rynek obstawia scenariusz, że stopy NBP wzrosną w najbliższą środę o 25 pkt bazowych.

Na rynku światowym doszło w nocy do spadku wartości dolara wobec euro nawet do 1,4968, ale potem amerykańska waluta nadrobiła straty.

- Spadek ten w ciągu dnia został zniwelowany całkowicie, a nawet można mówić o umocnieniu dolara wobec euro. Można mówić o zamykaniu długich pozycji przed weekendem - powiedział Modzelewski.

Reklama

Rynek długu, przy zmniejszonych obrotach pod koniec tygodnia, nieco osłabił się.

- Kończymy tydzień w minorowych nastrojach. Przebiliśmy poziom 6 proc. Osiągnęliśmy szczyty na rentowności i trudno będzie wrócić z tych poziomów - powiedziała Piotr Pazio z Societe Generale.

- Z obawami, ale także nadziejami czekamy na posiedzenie RPP. Reakcja rynku zależy nie tylko od decyzji RPP, ale w głównej mierze od samego komentarza. Gdyby RPP podwyższyła stopy o 25 pkt bazowych to możliwy byłby niewielki spadek rentowności papierów - dodał.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rada Polityki Pieniężnej | wycena
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »