Złoty lekko osłabił się w środę

Kurs złotego w najbliższych dniach może się utrzymywać w przedziale 4,11-4,18 za euro - oceniają dilerzy. W środę o godz. 9.30 euro kosztowało 4,1369 zł, a dolar 3,1700 zł, o godz. 17.15 było to odpowiednio 4,1388 i 3,1958 zł.

Kurs złotego w najbliższych dniach może się utrzymywać w przedziale 4,11-4,18 za euro - oceniają dilerzy. W środę o godz. 9.30 euro kosztowało 4,1369 zł, a dolar 3,1700 zł, o godz. 17.15 było to odpowiednio 4,1388 i 3,1958 zł.

- W najbliższym czasie złoty raczej będzie utrzymywał się w przedziale 4,11-4,18 - powiedział Rafał Uss, diler walutowy Raiffeisen Bank.

- Sytuacja na giełdach światowych sprzyja pozytywnemu nastrojowi na naszym rynku, dodatkowo zeszłotygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy pozwalają patrzeć z optymizmem na naszą walutę - dodał.

Zdaniem dilera ewentualny wzrost oczekiwań na obniżkę stóp procentowych może zaszkodzić złotemu, podobnie jak poprawa postrzegania węgierskiego forinta przez inwestorów.

- Oczekiwania odnośnie zmiany poziomu stóp procentowych przez RPP są w tej chwili relatywnie niewielkie. Taka sytuacja pomaga złotemu. Gdyby jednak pojawiły się uzasadnione oczekiwania na obniżkę stóp procentowych w najbliższych miesiącach, to wówczas złoty mógłby się osłabić powyżej poziomu oporu 4,18 - powiedział Uss.

Reklama

- Należy zauważyć, że forint ostatnio sporo stracił, a część inwestorów mogła sprzedać forinta za złotego jako walutę bezpieczniejszą. Jeżeli jednak sytuacja na Węgrzech się poprawi, to można liczyć się z odwróceniem ostatnich tendencji i można oczekiwać ponownego powrotu kapitału do Węgier. W krótkim terminie mogłoby to zaszkodzić złotemu - dodał.

Na rynku długu widoczne było wyraźne zainteresowanie ze strony kupujących.

- Od początku dnia obserwujemy dużą aktywność strony kupującej na ofertach. Głównie dotyczy to środka i długiego końca krzywej dochodowości - powiedział PAP Mateusz Patorski, diler SPW Banku Millennium.

Według niego po dzisiejszym komentarzu Wojciecha Kowalczyka z Ministerstwa Finansów uwaga skoncentrowana jest na zagranicy i nie ma raczej ryzyka utraty zainteresowania polskimi obligacjami.

- Część pozycji w środku może być zajęta pod jutrzejszą publikację danych o inflacji. Długi koniec krzywej dochodowości będzie pod wpływem globalnego sentymentu oraz ruchów na rynku niemieckich Bundów - dodał.

Wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk poinformował w środę, że plan podaży długu na II kwartał będzie zgodny z harmonogramem, a emisje za granicą planowane są dopiero w II połowie roku.

W czwartek 14 marca GUS opublikuje dane dotyczące inflacji w lutym.

          środa   środa  wtorek
          17.05    9.30    9.20
                              
EUR/PLN  4,1388  4,1369  4,1459
USD/PLN  3,1958  3,1700  3,1874
EUR/USD  1,2947  1,3050  1,3007
                               
OK0715     3,37    3,31    3,36
PS0418     3,43    3,50    3,55
DS1023     3,92    3,98    4,01
PAP
Dowiedz się więcej na temat: złoty | Środa.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »