Złoty nie zareagował na dane makro

Odbiegające od oczekiwań dane o czerwcowej inflacji w Polsce przesunęły krzywą rentowności w górę. Złoty nie zareagował na dane GUS.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu wzrosły o 0,3 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny pozostały bez zmian. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że ceny towarów i usług wzrosły w czerwcu o 0,2 proc. rdr, a mdm spadły o 0,1 proc.

- Pierwsze reakcje trochę schłodziły oczekiwania na cięcie stóp. Stawki FRA jednak dalej wskazują na cięcie w okolicach października - powiedział Arkadiusz Urbański z Pekao SA.

- Krzywa poszła w górę, ale pamiętajmy, że wszystko dzieje się przy mało płynnym rynku - dodał.

Sytuację na rynku może jeszcze zmienić wystąpienie prezes Fed Janet Yellen w Senacie USA.

- Wypowiedzi sugerujące przyspieszenie podwyżek potwierdzą wzrost krzywej poprzez kanał treasuries - powiedział Urbański.

Złoty nie zareagował na dane GUS.

- Nasze dane, ale też ZEW w Niemczech i sprzedaż detaliczna USA nie wpłynęły na notowania - powiedział Marek Cherubin z Banku BPH.

Sprzedaż detaliczna w USA w czerwcu wzrosła o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca, podczas gdy poprzednio wzrosła o 0,5 proc. mdm po korekcie. Analitycy spodziewali się, że sprzedaż detaliczna wzrośnie o 0,6 proc. mdm.

Zaufanie niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych okazało się w lipcu gorsze niż oczekiwali ekonomiści. Wtorkowy raport ZEW pokazał, że indeks mierzący oczekiwania tych grup co do wzrostu gospodarczego Niemiec, spadł do 27,1 pkt. z 29,8 pkt. miesiąc wcześniej.

- Złoty nadal powinien pozostać stabilny. Nie widać nic, co mogłoby wpłynąć na ruch naszej waluty"- dodał Cherubin.