Bezpieczny kredyt na 2 proc. Zapadła decyzja Sejmu
Sejm odrzucił poprawki Senatu obniżające oprocentowanie "bezpiecznego kredytu" do 0 proc. Ustawa o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe wprowadza bezpieczny kredyt z dopłatą państwa do rat i konto mieszkaniowe z premią mieszkaniową z budżetu państwa.
Senat na ostatnim posiedzeniu zaproponował ponad dwadzieścia poprawek do ustawy, m.in. zamianę "bezpiecznego kredytu 2 proc." na kredyt 0 proc.
W piątkowym głosowaniu Sejm odrzucił poprawki izby wyższej zmieniające "kredyt 2 proc." na 0 proc. Posłowie poparli natomiast poprawki redakcyjne i zmiany dotyczące rekompensat dla przedsiębiorców.
Tzw. kredyt na 2 proc. (w rzeczywistości oprocentowanie wyniesie 2 proc. plus marża banku) ma ułatwić zakup pierwszego mieszkania. Program jest kierowany do osób, które nie mają jeszcze własnego M. Ma być dostępny od 1 lipca.
Kredyt w przypadku singla będzie można otrzymać do wysokości maksymalnie 500 tys. zł, a w przypadku gospodarstwa domowego prowadzonego wspólnie przez małżonków lub gdy w skład tego gospodarstwa wchodzi co najmniej jedno dziecko - do 600 tys. zł. Z kolei wkład własny nie może przekroczyć 200 tys. zł. Bezpieczny kredyt 2 proc. można łączyć z programem "Mieszkanie bez wkładu własnego". Oznacza to, że wnioskując o kredyt, nie trzeba posiadać wkładu własnego.
Dopłata do rat kredytu mieszkaniowego stanowić będzie różnicę między stałą stopą ustaloną w oparciu o średnie, pomniejszone o marżę, oprocentowanie kredytów o stałej stopie w bankach kredytujących, a oprocentowaniem kredytu zgodnie ze stopą 2 proc. Oprocentowanie będzie ustalane dwa razy na okres 5-letni.
Z dopłaty można korzystać przez 10 lat, ale w tym czasie trzeba spełniać jego warunki (w tym trzeba zamieszkiwać kupione w ten sposób mieszkanie).
Obok podpisania ustawy przez prezydenta, kluczowy będzie w tej sprawie głos nadzoru finansowego w sprawie podchodzenia przez banki do wyliczania zdolności kredytowej. Jak podała Interia w środę, w UKNF finalizowane są prace nad nowelizacją Rekomendacji S dotyczącej dobrych praktyk w zakresie zarządzania ekspozycjami kredytowymi zabezpieczonymi hipotecznie i w ramach tych prac mają się znaleźć wytyczne dotyczące tego jak podchodzić do wyliczania zdolności kredytowej dla tzw. Bezpiecznego kredytu 2 proc.
Bankowcy w nieoficjalnych rozmowach deklarowali, że dostępna kwota w ramach rządowego programu mogłaby być wyższa niż dla standardowego kredytu, do dopłaty oraz konstrukcja spłaty to uzasadniają, ale potrzebują pozwalających im na to o tego regulacji.
W 10-letnim okresie dopłat obowiązują raty malejące, a to oznacza, że w tym czasie spłacana jest duża część kapitału.
Z najnowszych szacunków Expandera wynika, że obecnie przeciętna zdolność dla pary bez dzieci, z dochodem 6000 zł netto, wynosi 315 807 zł. W Bezpiecznym kredycie 2 proc. będzie to ok. 415 000 zł, jeśli banki uwzględnią dopłaty w wyliczeniach, albo ok. 245 000 zł, jeśli banki nie będą ich uwzględniały. Ustawa wprowadza też konto mieszkaniowe z preferencyjnym oprocentowaniem, ale także inne rozwiązania jak zakaz handlu cesjami.