Pierwsza wzmianka o kopalni w Wieliczce pochodzi z 1044 roku. Dochody z wydobycia soli stanowiły aż 1/3 dochodów skarbca Kazimierza III Wielkiego. W 1978 roku Wieliczkę wpisano na listę dziedzictwa UNESCO, a w 1996 roku zdecydowano o zakończeniu jej komercyjnej działalność. Chociaż w Wieliczce nie prowadzi się już wydobycia, to w kopalni wciąż pracują górnicy. Jak czytamy na stronie obiektu - dbają o to, aby przetrwał dla następnych pokoleń.
W kopalni znajduje się m.in. podziemne jezioro, eksponaty dotyczące historii wydobycia soli oraz trasa turystyczna o długości 3,5 km (to mniej niż 2 procent całkowitej długości korytarzy kopalni). Zwiedzający mogą podziwiać liczne komory oraz rzeźby wykonane na przestrzeni różnych okresów. Wieliczka oferuje również trasę górniczą o długości 1,9 km.
Ile kosztuje bilet do Wieliczki?
W obu przypadkach bilety kosztują - 85 zł (ulgowy) lub 112 zł (normalne). Poza sezonem bilety normalne można kupić za 103 zł, a ulgowe za 82 zł. Osoby posiadające Kartę Dużej Rodziny mogą kupić wejściówki z 30-proc. rabatem. W Wieliczce można też nocować. Nocleg 125 m pod ziemią w solnej komorze z kolacją i śniadaniem kosztuje 337 zł od osoby.
Kopalnia Soli "Wieliczka" to jeden z tych obiektów, z których możemy być w Polsce dumni. Zabytek doceniają także zagraniczni turyści. Przeglądając wpisy na grupie "KRAKOW Best Travel Tips" dotyczącej podróży do Krakowa dla obcokrajowców, można zauważyć, że wiele dotyczy właśnie Wieliczki. Zagraniczni turyści dzielą się w nich swoimi odczuciami po zwiedzeniu obiektu oraz udzielają praktycznych porad innym.
Turystka z Wielkiej Brytanii zwiedziała Wieliczkę. "Było bardzo tłoczno"
Większość opinii na temat kopalni jest pozytywna. Ostatnio pojawiła się tam jednak mniej pochlebna recenzja. Jej autorka - turystka z Wielkiej Brytanii - zaznaczyła na wstępie swojego wpisu, że tego typu atrakcje "to nie jej bajka", ale jej mąż bardzo chciał zwiedzić Wieliczkę i się nie zawiódł.
"Jestem przekonana, że setki ludzi odwiedziło i pokochało Kopalnię Soli, ale to nie moja bajka. [...] Było bardzo tłoczno, ludzie deptali się nawzajem po piętach, wpadali na siebie, spędziliśmy sporo czasu, po prostu stojąc w bardzo długich korytarzach, czekając, aż grupa z przodu przejdzie dalej" - relacjonowała turystka. Z dalszej części jej wpisu wynika, że nie czuła się komfortowo z powodu wilgoci oraz "zapachu ludzkich ciał". Trudnym elementem zwiedzania było również dla niej pokonanie 800 kroków po schodach, z czego część - w jej opinii - była niebezpieczna.
Tłok w Wieliczce. Inni turyści też na niego narzekali
Turystyce nie podobał się również pośpiech. Przewodnik miał dać im jedynie 5 minut przerwy na toaletę oraz przegryzienie czegoś. Pod koniec wycieczki pilot miał natomiast wskazać im na mapie, gdzie mają iść, by trafić do wyjścia. "Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że będę szła przez kolejne 40 minut, aby dostać się do windy" - relacjonowała Brytyjka. Na koniec podkreśliła jednak, że jej mężowi wizyta w Wieliczce się podobała.
Pod wpisem turystki zamieszczono blisko 170 komentarzy. Autorzy wielu z nich mieli podobne doświadczenia i również narzekali na tłok oraz na to, że trzeba "dużo chodzić". Niektórzy - podobnie jak autorka opinii - mieli zastrzeżenia do pośpiechu i zbyt krótkich przerw.
W związku z zaistniałą sytuacją Interia poprosiła o komentarz kopalnię Wieliczka. - Wszystkie zgłoszenia, uwagi i sugestie są dla nas niezwykle ważne - pomagają nam nieustannie doskonalić jakość obsługi oraz organizację zwiedzania w tym wyjątkowym miejscu - zapewniła nas rzecznik prasowa kopani Agnieszka Wolańska, podkreślając, że Wieliczka jest "obiektem unikatowym nie tylko pod względem historycznym i kulturowym, ale również zdrowotnym".
Zwiedzanie Trasy Turystycznej w kopalni Wieliczka ma intensywny charakter
- Mikroklimat panujący w podziemiach jest wynikiem naturalnych procesów geologicznych i od lat wykorzystywany jest w leczeniu schorzeń układu oddechowego. Powietrze w kopalni cechuje się wysoką czystością, brakiem alergenów i zanieczyszczeń, stałą temperaturą ok. 17-18 st. C, odpowiednim poziomem wilgotności oraz obecnością naturalnego aerozolu solnego. Parametry te są stale monitorowane przez specjalistyczne systemy oraz nadzorowane przez służby techniczne i dział medyczny, co pozwala na bieżąco reagować na ewentualne odchylenia - wskazała rzecznik.
Agnieszka Wolańska wyjaśniła, że Trasa Turystyczna liczy około 3 km długości i obejmuje około 800 schodów (w tym 350 już na początku). Jej pokonanie trwa średnio 2-2,5 godziny. - Ze względu na pieszy, intensywny charakter zwiedzania, informacje te są udostępniane z wyprzedzeniem na stronie internetowej oraz przy zakupie biletów, by każdy z odwiedzających mógł świadomie podjąć decyzję o udziale w wycieczce - przekazała przedstawicielka kopalni w Wieliczce.
Kiedy przyjechać do Wieliczki aby uniknąć tłoku?
- Zdajemy sobie sprawę, że w sezonie letnim - zwłaszcza w godzinach od 9:00 do 15:00 - liczba turystów jest większa. Ruch w kopalni jest jednak ściśle regulowany zgodnie z procedurami bezpieczeństwa i stale monitorowany, a tempo przejścia grup dostosowują wykwalifikowani przewodnicy - podkreśliła Wolańska. Turystom, którzy wolą spokojniejsze zwiedzanie doradziła, aby przyjechali do Wieliczki wcześnie rano lub późnym popołudniem. Dobrym pomysłem jest też odwiedzenie kopalni poza sezonem wysokim.
Jak przekazała Interii rzecznik obiektu, "po zakończeniu zwiedzania przewodnik kieruje grupę do strefy odpoczynku, gdzie można skorzystać z podziemnej restauracji, kawiarni, sklepików z pamiątkami, toalet oraz miejsc siedzących". - Dopiero stamtąd odwiedzający udają się do kolejki - w zależności od wyboru - do dalszego zwiedzania ekspozycji Muzeum Żup Krakowskich lub do wyjazdu windą na powierzchnię - wskazała, dodając, że "czas oczekiwania na wyjazd może się różnić w zależności od liczby turystów oraz tempa, w jakim grupa pokonuje końcowy odcinek trasy".
- Zgłaszane uwagi dotyczące komfortu czy potrzeby dłuższych przerw są przekazywane zespołowi przewodników - zawsze staramy się znaleźć równowagę między płynnością ruchu a indywidualnymi potrzebami odwiedzających, choć w warunkach dużego natężenia ruchu bywa to wyzwaniem. Zależy nam, aby każdy pobyt w kopalni był nie tylko interesującym doświadczeniem historycznym, ale też bezpiecznym i komfortowym. Mamy świadomość, że oczekiwania turystów mogą być różne, jednak dokładamy wszelkich starań, by poziom obsługi pozostawał na jak najwyższym poziomie - podkreśliła Agnieszka Wolańska.
Kopalnię Soli "Wieliczka" odwiedziło w 2024 roku blisko 1,73 mln turystów - o 14 proc. więcej niż w 2023 roku. Większość gości stanowili turyści zza granicy (62 proc.). Z czego najliczniejszą grupę stanowili przyjezdni z Wielkiej Brytanii.
Hanna Sidorska
