Ceny paliw. Autogaz drożeje kolejny tydzień z rzędu

Ceny paliw na większości stacji w minionym tygodniu podlegały nieznacznym zmianom. Tu, gdzie zostały one wprowadzone, oznaczały obniżki cen benzyny i oleju napędowego. Wyjątek stanowi autogaz, który drożeje kolejny tydzień z rzędu i to o 10 groszy za litr.

Zdaniem analityków e-petrol, w przyszłym tygodniu cena benzyny bezołowiowej 95 może sięgnąć 6,49-6,62 zł za litr.

"Ceny w rafineriach w ostatnich dniach (porównujemy z danymi z 6 stycznia) śladowo wzrosły - aktualnie benzyna 95-oktanowa kosztuje 5172 zł za metr sześc., a więc o 35 zł drożej niż w miniony piątek. W cenach oleju napędowego zwyżka to niecałe 26 zł, a średnia cena diesla wynosi 6070,8 zł/m sześc. Większa zmiana zwyżkowa w omawianym okresie dotyczy oleju opałowego - paliwo to kosztuje 4906 zł/m sześc., czyli o 59 zł więcej niż w ostatni piątek" - napisano w raporcie.

Reklama

Jakie będą ceny paliw po 16 stycznia?

"W tygodniu między 16 i 22 stycznia 2023 ceny benzyny 98-oktanowej wynosić mogą na polskich stacjach 7,30-7,45 zł/l, a w przypadku najpopularniejszej benzyny Pb95 ceny ulokują się między 6,49 i 6,62 zł/l. W przypadku oleju napędowego przedział cenowy wynosić może 7,59-7,72 zł/l. Dla autogazu spodziewany przez nas poziom cen wynosić będzie 3,13-3,25 zł/l" - dodano. 

Analitycy zwrócili uwagę, że w ostatnich dniach notowania ropy na giełdzie w Londynie "miały jasno określony kierunek" i każda sesja w tym tygodniu kończyła się wzrostem cen surowca. "Czwartkowe zamknięcie na poziomie 84,03 dol. za baryłkę było najwyższe od 2 stycznia. Dzisiaj przed południem za baryłkę ropy Brent kupujący płacili blisko 84,50 dol." - wskazali.

ROPA CRUDE

67,37 0,45 0,67% akt.: 18.11.2024, 13:13
  • Max 67,61
  • Min 66,54
  • Stopa zwrotu - 1T -4,94%
  • Stopa zwrotu - 1M -5,74%
  • Stopa zwrotu - 3M -14,26%
  • Stopa zwrotu - 6M -15,10%
  • Stopa zwrotu - 1R -12,65%
  • Stopa zwrotu - 2R -22,87%
Zobacz również: OLEJ KANADA SOK POMARAŃCZOWY Ropa Brent natychmiast

Chiny poluzowały obostrzenia. Optymizm na rynku naftowym

Ich zdaniem motorem napędowym wzrostów na rynku naftowym jest optymizm związany z luzowaniem epidemicznych obostrzeń w Chinach w przeddzień obchodów Chińskiego Nowego Roku.

"Inwestorzy liczą na wyraźny wzrost popytu na paliwa, bo według prognoz mobilność Chińczyków w okresie obchodów tego święta ma być dwa razy większa niż przed rokiem. Skutki łagodzenia obostrzeń już teraz są widoczne w danych na temat ruchu ulicznego. Jak wskazują analitycy ANZ, w 15 chińskich miastach z największą liczbą zarejestrowanych samochodów korki były o 31 proc. większe niż przed tygodniem" - zauważyli analitycy.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ceny paliw | ropa naftowa | autogaz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »