Ceny paliw: W końcu doczekamy się niższych rachunków!

Kierowcy, którzy liczyli na wyraźną obniżkę cen paliw dzięki zapowiedzianej tarczy antyinflacyjnej, mogli poczuć się rozczarowani rządowymi propozycjami. Na szczęście za sprawą mocnej przeceny na giełdach naftowych jest realna szansa na niższe rachunki za tankowanie.

W najbliższych dniach na rynku paliw w Polsce doczekamy się dawno niewidzianych obniżek i jeszcze w tym roku pożegnamy sześciozłotowe poziomy na stacjach.

Rafinerie mocno obniżają ceny

W hurtowej części rynku paliw przełom listopada i grudnia przyniósł duży spadek cen, który był reakcją na obniżki na giełdach naftowych i umocnienie złotego. Dzisiaj za metr sześcienny 95-oktanowej benzyny w rafineriach trzeba zapłacić średnio 4428,20 zł. Na przestrzeni ostatniego tygodnia benzyna potaniała o 287,80 zł i jest to najniższa cena tego paliwa od sierpnia tego roku. W przypadku oleju napędowego skala przeceny jest podobna i wynosi 286,20 zł - diesel w oficjalnych cennikach krajowych producentów średnio kosztuje dzisiaj 4655,20 zł/metr sześcienny.

Reklama

Duża przestrzeń do obniżek na stacjach

Początek grudnia przyniósł stabilizację detalicznych cen paliw. Tyle samo co przed tygodniem płacimy za tankowanie benzyny i jej 98-oktanowa odmiana kosztuje 6,32 zł/l, a 95-oktanowa 6,04 zł/l. Olej napędowy podrożał o grosz i jego średnia cena to aktualnie 6,05 zł/l. Tankowanie autogazu to wydatek na poziomie 3,39 zł/l, takim samym jak przed tygodniem.

Kierunek i dynamika zmian cen na rynku hurtowym wskazują, że w nadchodzącym tygodniu w końcu doczekamy się obniżek rachunków za tankowanie i to nie za sprawą tarczy antyinflacyjnej, która wejdzie w życie dopiero w drugiej połowie grudnia, a jej przełożenie na detaliczne ceny paliw będzie raczej symboliczne. Pierwsze od sierpnia spadkowe korekty na stacjach będą skutkiem rozwoju wydarzeń na rynkach międzynarodowych. Kierowcy mogą być jednak być nieco zawiedzeni dynamiką obniżek, bo operatorzy rynku detalicznego po długim okresie bardzo niskich marż mogą ostrożnie przekładać zmiany z rynku hurtowego na ceny na pylonach.

Prognozowane przez e-petrol.pl przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw na nadchodzący tydzień wyglądają następująco: 5,91-6,05 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, dla diesla 5,95-6,06 zł/l oraz 3,32-3,39 zł/l dla autogazu.

Decyzja OPEC już znana

W ostatnich dniach, po szoku wywołanym pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa i związanymi z nim obawami, ceny gwałtownie spadły, aby następnie nieco stabilizować się w rejonie 70 dolarów za baryłkę ropy Brent. Ryzyko, że nowa mutacja będzie bardziej zaraźliwa i walka z nią wymusi kolejne lockdowny zadziałała niczym paraliżująca wizja dla handlujących ropą, ale na efekty badań należy poczekać kilkanaście dni i do tego czasu rynek niestety może karmić się rozmaitymi plotkami. 

Dodatkowym argumentem za spadkami w ostatnich dniach może być planowane uwolnienie rezerw surowcowych przez USA czy Chiny. Pewną niewiadomą jest jednak czas uwolnienia rezerw przez USA -  termin może zostać odroczony, jeśli światowe ceny energii znacznie spadną. Taką zapowiedź w środę poczynił zastępca sekretarza ds. energii USA David Turk. W obliczu obaw o wpływ Omikrona, a także przy znanej już polityce OPEC+, temat ten może okazać się bacznie analizowany w kolejnych dniach.

Wytchnieniem dla rynku była też decyzja OPEC+, która zapadła wczoraj, a która wyczekiwana była w napięciu. W styczniu 2022 roku organizacja zwiększy produkcję surowcową o kolejne 400 tys. zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, a więc oddala się widmo "przycięcia" produkcji w obawie o nadpodaż, jaka mogłaby powstać wskutek uwolnienia rezerw i ewentualnych lockdownów. OPEC+ chce spotkać się po raz kolejny w normalnym trybie 4 stycznia, wtedy też wyłoniony zostanie nowy sekretarz OPEC, ale pozostawiono sobie furtkę do ewentualnej reakcji na nowe ustalenia odnośnie wariantu Omikron i zastrzeżono możliwość nadzwyczajnego spotkania jeszcze w tym miesiącu. Po decyzji OPEC+ rynek chwilowo zareagował spadkami, jednak już w piątkowy poranek sytuacja wracała do normy, a dalszych przecen nie było już widać.

Oprac. dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak

Ropa Brent natychmiast

87,81 -0,30 -0,34% akt.: 25.04.2024, 03:50
  • Max 88,86
  • Min 87,65
  • Stopa zwrotu - 1T -1,12%
  • Stopa zwrotu - 1M 2,71%
  • Stopa zwrotu - 3M 10,43%
  • Stopa zwrotu - 6M -2,64%
  • Stopa zwrotu - 1R 7,68%
  • Stopa zwrotu - 2R -17,14%
Zobacz również: OLEJ KANADA ROPA CRUDE SOK POMARAŃCZOWY
e-petrol.pl
Dowiedz się więcej na temat: ceny paliw | ropa naftowa | kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »