Do odzyskania miliony za asfalt
Uznanie asfaltu za wyrób akcyzowy zharmonizowany i opodatkowanie go było niezgodne z prawem UE. Teraz podatnicy odzyskają nawet kilka milionów złotych.
ANALIZA
Pięć milionów złotych odzyska polska spółka, która wygrała przed WSA w Warszawie sprawę o zwrot podatku akcyzowego od asfaltu dostarczonego w czerwcu 2004 r. do Czech.
Domagała się ona od urzędu celnego zwrotu pięć mln zł podatku. Naczelnik urzędu odmówił zwrotu, gdyż - jak twierdził - spółka nie przedstawiła dokumentów potwierdzających zapłatę akcyzy w innym państwie członkowskim. Problem polegał na tym, że skarżąca nie mogła uzyskać takich dokumentów, bo w Czechach asfalt nie jest uznawany za towar akcyzowy zharmonizowany. Spółka poszła więc do sądu i wygrała.
Stabowisko sądów
Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt I FSK 1899/07), a ostatnio WSA w Warszawie (sygn. akt III SA/Wa 875/09), do którego wróciła sprawa, przyznały, że wyroby akcyzowe, które wywiozła spółka do Czech, nie są objęte harmonizacją na poziomie wspólnotowym. Skoro w Czechach asfalt nie podlega opodatkowaniu, to polska spółka nie mogła spełnić warunków wymaganych przez polskie przepisy. Co więcej, WSA orzekł, że w okresie, kiedy skarżąca wywiozła asfalt do Czech, przepisy te były sprzeczne z art. 25 i 95 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską.
- Pierwotnym błędem w tej sprawie było zaliczenie asfaltu do wyrobów akcyzowych zharmonizowanych - uzasadniał sąd. W konsekwencji wyroku organy celne będą musiały zwrócić spółce 5 mln zł podatku. To kolejny wyrok sądów w ostatnim czasie, który powoduje negatywne skutki dla budżetu.
Wyroby akcyzowe
Jak mówi Zbigniew Liptak, doradca podatkowy współpracujący z Baker&McKenzie, poprzednia ustawa akcyzowa, obowiązująca w latach 2004?2009, była swego rodzaju poligonem doświadczalnym dla polskiego prawodawcy i m.in. z tego powodu zawierała wiele błędów. Jednym z nich było nazbyt szerokie zakreślenie grupy wyrobów akcyzowych zharmonizowanych.
- Skutkowało to paradoksalnymi sytuacjami, takimi jak opisane w omawianym wyroku, gdy polskie przepisy wymagały potwierdzenia zapłaty akcyzy w innym państwie członkowskim, gdy tymczasem to inne państwo w ogóle nie wymagało takiego podatku. Dlatego dobrze, że ta ustawa już nie obowiązuje - komentuje Zbigniew Liptak.
Zdaniem Michała Krzewińskiego, menedżera w PricewaterhouseCoopers, problem rozstrzygnięty przez NSA i WSA dotyczy bardzo krótkiego okresu - od 1 maja 2004 r. do 20 sierpnia 2004 r. - kiedy zmieniły się przepisy kilku rozporządzeń w sprawie akcyzy.
- Grupa podatników, których dotyczy ta sprawa, nie jest szeroka - mówi ekspert.
Zwraca jednak uwagę, że również obecnie są problemy z procedurą zawieszenia poboru akcyzy i pewnymi grupami towarów. Chodzi m.in. o oleje smarowe, które w Polsce są uznawane za wyroby akcyzowe, a nie są takimi w innych krajach Unii.
WYROBY AKCYZOWE W POLSCE I UE
POLSKA
Wyrób akcyzowy w Polsce jest traktowany jako zharmonizowany
Skutek - konieczność stosowania określonych wymogów i procedur
KRAJE UE
Ten sam wyrób akcyzowy nie jest traktowany jako zharmonizowany
Skutek - brak możliwości spełnienia przez polskiego podatnika warunków wymaganych przez polskiego fiskusa; konieczność zapłaty podatku
Rezultat
- Polski podatnik wlicza do ceny wyrobu akcyzę, co oznacza, że towar jest droższy niż sprzedawany przez podatnika z innego kraju UE
- Podatnik musi wejść w spór z organami podatkowymi, aby odzyskać podatek
Łukasz ZalewskiChcesz mieć zawsze aktualny serwis gospodarczo-prawny- Zamów pełne wydanie Gazety Prawnej w internecie.