Dobre perspektywy dla turystyki nad polskim Bałtykiem w 2018 r.

Polscy i zagraniczni turyści coraz chętniej wypoczywają poza sezonem wakacyjnym. Potwierdzają to dane biur podróży i innych firm związanych z turystyką. Perspektywy na cały 2018 rok są dobre.

Tylko w największych kurortach na Pomorzu Zachodnim - jak Kołobrzeg i Świnoujście - w 2017 r. połowę wszystkich rezerwacji dokonali obcokrajowcy - wynika z szacunków VacationClub, sieci apartamentów wakacyjnych nad Bałtykiem. W minionym roku nad Bałtyk częściej też jeździli Polacy. Przyczynił się do tego m.in. rządowy program 500 plus. W 2018 r. wzrostowy trend będzie się utrzymywał.

Największą liczbę zagranicznych turystów spędzających urlop nad Morzem Bałtyckim w 2017 r. stanowili Niemcy. Polskie nadmorskie kurorty chętnie także odwiedzali Duńczycy, Szwedzi, Norwegowie oraz Brytyjczycy. Co ciekawe, obcokrajowcy coraz chętniej odwiedzają większe kurorty, jak Kołobrzeg czy Świnoujście także poza sezonem.

Reklama

Dużo większą liczbę rezerwacji niż w poprzednich latach przyjmowano także od Polaków. Polscy wczasowicze spędzali nad Bałtykiem nie tylko letnie wakacje, ale i przyjeżdżali nad morze w czasie świąt Wielkanocnych, Bożego Narodzenia, Sylwestra czy na weekendy w ciągu roku po to, aby np. celebrować ważne rodzinne okazje.

Co jest powodem rosnącego ruchu turystycznego nad polskim Bałtykiem? - Oferta, którą można znaleźć nad morzem w Polsce przestaje odbiegać od tej, która jest za granicą - mówi Krystyna Wróblewska, founderka VacationClub. - Goście otrzymują już w polskich kurortach to, czego oczekują: wysoki standard produktu i obsługi. Cenna jest dla nich także oferta dodatkowa, która pozwala przyjemnie spędzać czas w deszczowe dni, np. dostęp do stref SPA z basenem i saunami, aqua parku, siłowni, klubów dziecięcych - wylicza Krystyna Wróblewska.

Na wzrost turystyki duży wpływ miał rządowy program dofinansowujący polskie rodziny 500 plus. - Dzięki rządowemu programowi dało się odczuć większe obłożenie w naszych apartamentach. Pojawiło się więcej rodzin - mówi Krystyna Wróblewska.

VacationClub szacuje, że wzrostowy trend w ruchu turystycznym nad polskim Bałtykiem w 2018 r. będzie się nadal utrzymywał. Wczasowicze już rezerwują miejsca w nadmorskich apartamentach na kolejne wakacje. - Mimo, że jest początek roku już teraz mamy rezerwacje na lato 2018 - przyznaje Krystyna Wróblewska.(opr.js)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bałtyk | wakacje | turystyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »