Polaku! Obniż ratę swojego kredytu nawet o 300 złotych

Marża kredytu hipotecznego teoretycznie jest stała w całym okresie spłaty. Jednak w praktyce nawet po roku od jego uzyskania można negocjować obniżenie marży. Bank oczywiście nie musi się na to zgodzić. Ryzykuje jednak, że przeniesiemy kredyt do innego banku. Warto o tym pamiętać, gdyż w ten sposób możemy zmniejszyć ratę nawet o 300 zł.

Najważniejszym parametrem kredytów hipotecznych jest marża. Od niej i od stawki bazowej (WIBOR, EURIBOR) zależy bowiem poziom oprocentowania. Jednak nie mamy wpływu na poziom stawki bazowej, a jedynie na marżę. Jej wysokość jest wpisywana do umowy kredytowej. Nie można jej więc zmienić bez pisemnej zgody obu stron - banku i klienta.

Jeśli jednak w czasie spłaty kredytu marże nowoudzielanych kredytów spadną to kredytobiorcy, którzy kilka lat temu zaciągnęli kredyty z wyższą marżą wcale nie muszą przepłacać. W takiej sytuacji warto zawnioskować o obniżenie marży. Bank oczywiście nie musi się na to zgodzić. Oznacza to dla niego przecież niższy zysk. Jednak mając odpowiednie argumenty można nakłonić bank do przyznania obniżki.

Reklama

Odmowa obniżenia marży może bowiem skłonić klienta do przeniesienia kredytu do innego banku. Choć umowa kredytowa jest zawierana na kilkadziesiąt lat, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby klient ją rozwiązał wcześniej. Dla przykładu w 2009 r. marże były ponad dwukrotnie wyższe niż obecnie. Osoba, która zaciągnęła wtedy kredyt w złotych z marżą 2,8 proc. dziś może go zamienić na taki z marżą wynoszącą 1,2 proc. lub niższą. W ten sposób co miesiąc można zaoszczędzić ponad 300 zł, w przypadku kredytu na kwotę 300 000 zł.

Obniżka jest możliwa albo dzięki negocjacjom z obecnym bankiem, albo poprzez przeniesienie kredytu. Niezależnie od tego, który sposób preferujemy w pierwszej kolejności warto jednak zapoznać się z ofertami innych banków. Dzięki temu będziemy wiedzieli czego oczekiwać podczas negocjacji z obecnym bankiem.

Nie można jednak przesadzać z oczekiwaniami. Bank zwykle nie zaproponuje nam obniżki do tak niskiego poziomu jakie oferuje nowym klientom. Zdaje sobie bowiem sprawę z tego, że przeniesienie kredytu może być kłopotliwe i wiązać się z pewnymi kosztami np. za przedterminową spłatę "starego" kredytu. W rezultacie oferuje marżę nieco wyższą niż ta jaką możemy uzyskać w innych bankach. Możemy ją zaakceptować lub zdecydować się na zmianę banku.

Jarosław Sadowski, analityk firmy Expander

Teraz wiadomości gospodarcze przeczytasz jeszcze szybciej. Dołącz do Biznes INTERIA.PL na Facebooku

Expander.pl
Dowiedz się więcej na temat: bank | kredyt hipoteczny | rata | Expander.pl | negocjacje | marża
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »