Przywrócenia Jamrożego domagają się posłowie AWS
Stanowisko w sprawie prywatyzacji PZU przygotowane przez podkomisję ds. banków i instytucji finansowych ma być przedstawione członkom komisji skarbu państwa w przyszłym tygodniu.
Stanowisko w sprawie prywatyzacji PZU przygotowane przez podkomisję ds. banków i instytucji finansowych ma być przedstawione członkom komisji skarbu państwa w przyszłym tygodniu. Następnie po uzgodnieniach na forum komisji, ustalone zostanie oficjalne stanowisko, które będzie przekazane do ministra skarbu.
PG dowiedział się, że do Komisji mogą trafić dwie różne oceny. Wśród członków
podkomisji nie ma bowiem jednomyślności. Tymczasem trzej członkowie podkomisji:
Zygmunt Berdychowski, Tomasz Wójcik i Stanisław Szwed podpisali oświadczenie, w
którym domagają się przywrócenia do funkcji prezesa Władysława Jamrożego i
członka zarządu - Grzegorza Wieczerzaka. Pozostawienie w stanie zawieszenia prezesa
Władysława Jamrożego może doprowadzić do pogorszenia jakości działalności
operacyjnej firmy. Otrzymaliśmy informację, że już w marcu zmniejszyły się zyski spółki
- powiedział Zygmunt Berdychowski, z podkomisji ds. banków i instytucji
finansowych. Oświadczenie posłów skierowane do ministra skarbu nie reprezentuje
poglądów wszystkich członków. Pozostali członkowie nie chcą się wypowiadać w
sprawie odwieszenia bądź odwołania prezesa Jamrożego. Tłumaczą, że zostali
zobowiązani do ustalenia stanowiska dotyczącego prywatyzacji oraz umowy
podpisanej z Deutsche Bankiem, a nie ewentualnych zmian w zarządzie.
Nieoficjalnie PG dowiedział się, że nadal nie wiadomo dlaczego umowa nie była
przedstawiona inwestorowi branżowemu przed sfinalizowaniem transakcji
prywatyzacyjnej. Pakiet akcji sprzedany Deutsche Bankowi wchodził przecież w skład
majątku spółki - oceniają członkowie sejmowej podkomisji ds. banków i instytucji
finansowych. Posłowie twierdzą również, że nie udało im się dowiedzieć, jakie będą
konsekwencje zawarcia umowy z bankiem, która nie była zarejestrowania ani w PZU,
ani w żadnej kancelarii prawnej. Rzecznik prasowy PZU, Adam Taukert nie udziela
komentarza w tej sprawie.