Centrum ogrodnicze Flora Point mieści się na terenie dzielnicy Wawer w Warszawie. Sklep słynie ze swoich aranżacji z okazji Bożego Narodzenia. Co roku w okresie poprzedzającym święta jego wnętrze zmienia się w krainę przypominającą świat Disneya - wszędzie są kolorowe lampiony, figurki postaci z bajek, girlandy, światełka, pozytywki i ozdoby choinkowe.
"Świąteczne Miasteczko" w warszawskim sklepie. Ceny biletów w 2025 roku
W tym roku na odwiedzających czeka m.in. "Świąteczny Candy Shop", "Teddy Town", "Magic Word" z postaciami i dekoracjami z "Harry'ego Pottera", "Cyrkowa Rewia" i "Wioska świętego Mikołaja".
"Świąteczne Miasteczko" będzie można podziwiać do końca grudnia. Wstęp do niego jest płatny. Bilet uprawniający do wejścia między poniedziałkiem a czwartkiem kosztuje 40 zł, a weekendowy 60 zł. Dzieci do lat 2 i osoby z niepełnosprawnością wchodzą za darmo. Płacić nie muszą też posiadacze karty stałego klienta Flora Point i ich najbliższa rodzina (dzieci, partnerzy oraz w wyjątkowych sytuacjach także babcie). Ponadto w przypadku zakupów kwota z biletu jest odliczana od ceny produktów.
Warszawski sklep wprowadził opłaty za wejście w 2023 roku. Wówczas bilet kosztował 20 zł, a w następnym roku już 30 zł.
Sklep wprowadził bilety wstępu, bo ludzie przyjeżdżali tylko "zwiedzać"
Właściciele postanowili zamienić zasady oglądania wystawy, bo jej popularność zaczęła negatywnie odbijać się na klientach. Ci, którzy przyjeżdżali zrobić zakupy, a nie tylko podziwiać aranżację, skarżyli się na tłok.
"Poprzednie lata pokazały nam, że nasz sklep dla niektórych stał się tylko miejscem zwiedzania oraz zorganizowanych wycieczek, a klienci, którzy rzeczywiście chcieli zrobić zakupy, odczuwali dyskomfort. Bilet jest kaucją, która jest zwracana przy kasie przy dokonaniu zakupów. Jeżeli zakupów nie planujemy, jest to koszt odwiedzenia wystawy" - tłumaczyli na swojej stronie internetowej w 2023 roku.
Większość osób przyjęła wprowadzenie opłaty ze zrozumieniem. Decyzję Flora Point chwalą m.in. klienci centrum. Pojawiły się też głosy krytyki. W komentarzach pod wpisem sklepu, w którym informowano o opłacie, internauci zwracali uwagę na to, że dla czteroosobowej rodziny zakupów biletów to spory wydatek. W 2024 roku - mimo podwyżki opłat za wstęp, takich głosów było znacznie mniej, a w tym - znaleźliśmy tylko jeden krytyczny komentarz dotyczący cen. Zamieszczono go na facebookowym profilu sklepu pod wpisem z informacją o wystawie.











