Turystyka: Polacy postawili na krótkie wyjazdy

Mimo rosnącej inflacji Polacy nie rezygnowali z wakacyjnego wypoczynku. Sposobem na radzenie sobie z wysokimi kosztami wyjazdów było skracanie urlopu. Największą popularnością w ostatnie wakacje cieszyły się wyjazdy na 2-3 dni.

Powołując się na badanie przeprowadzone w maju przez Polską Organizację Turystyczną autorzy raportu polskiego serwisu turystycznego Nocowanie.pl wskazali, że 65 proc. Polaków planowało w tym roku wakacyjny wyjazd, z czego 71 proc. zamierzało spędzić go w Polsce. Najczęściej wskazywanym krajowym miejscem planowanego wypoczynku było morze. Zaznaczono, że plany te potwierdziły najnowsze dane serwisu Nocowanie.pl.

Władysławowo na pierwszym miejscu

"Spośród wszystkich zapytań o zakwaterowanie w czasie wakacji w sumie 63 proc. dotyczyło województw pomorskiego i zachodniopomorskiego. Na kolejnych miejscach znalazły się województwa małopolskie (10 proc.), dolnośląskie (7 proc.), podkarpackie (4 proc.) i warmińsko-mazurskie (3,5 proc.)" - poinformowano w raporcie. Wśród 20 najchętniej wybieranych przez turystów miejscowości na pierwszym miejscu znalazło się Władysławowo, a 16 to miasta i wsie nadbałtyckie. Popularnością cieszyły się również: Zakopane, Karpacz i Szczawnica, a także położona nad Jeziorem Białym na Lubelszczyźnie Okuninka.

Reklama

Z raportu wynika, Polacy w tym roku wyjeżdżali na krótko. Najwięcej turystów - 17 proc. - poszukiwało możliwości zakwaterowania na 3 dni, 16 proc. na 2 dni, a 15 proc. - na 7 dni. Tylko 2,5 proc. było zainteresowanych pobytem 10-dniowym, a 1,5 proc. 14-dniowym.

Jak podano, 40 proc. turystów zamierzało spędzić urlop na kwaterach i w pokojach, a blisko 30 proc. było zainteresowanych wynajęciem domku. Prawie jedna czwarta wyjeżdżających stanowiły pary dorosłych, niemal tyle samo pary dorosłych z dwojgiem dzieci, a blisko jedna piąta to pary dorosłych z jednym dzieckiem.

Polacy skracają urlopy

Zwrócono uwagę, że mimo inflacji i powszechnego wzrostu cen, Polacy nie chcą rezygnować z wakacyjnego wypoczynku. Według informacji z branży, ruch turystyczny w tym roku wrócił do poziomu sprzed pandemii. "Sposobem na radzenie sobie z kosztami wyjazdów jest skracanie urlopu. Poza tym wiele osób, które nie są uzależnione od konieczności planowania wypoczynku w okresie wakacji szkolnych, przesuwa go poza sezon, np. na wrzesień, kiedy ceny w miejscowościach turystycznych zaczynają spadać" - podano.

Zdaniem Tomasza Zaniewskiego z Nocowanie.pl średni koszt noclegu w tegorocznym okresie wakacyjnym wyniósł 100 zł za osobę na dobę, we wrześniu jest to już 73 zł za osobę na dobę.

We wrześniu turyści wybierają góry

We wrześniu - jak podano - rośnie zainteresowanie turystów pobytami w górach - w sumie blisko połowa zapytań o zakwaterowanie w tym okresie dotyczy województw małopolskiego, dolnośląskiego i podkarpackiego; najpopularniejsze miejscowości to Zakopane, Karpacz i Szklarska Poręba. Widać też spore zainteresowanie wypoczynkiem w województwach pomorskim i zachodniopomorskim, których dotyczy ponad jedna trzecia wyszukiwań. Również w tym okresie Polacy planują głównie krótkie wyjazdy, na dwa (blisko 30 proc.) lub trzy dni (prawie 20 proc.).

"Pobytem tygodniowym jest zainteresowany co 10. użytkownik. Mimo że rok szkolny już się rozpoczął, blisko jedna piąta wyjeżdżających szuka noclegów dla pary dorosłych z jednym lub dwojgiem dzieci" - poinformowano. Najchętniej wyszukiwanym rodzajem zakwaterowania pozostają kwatery i pokoje (37 proc. zapytań). 

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wakacje | turystyka | wyjazdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »