Jak relacjonuje serwis Foreign Policy, kobiety w Rosji coraz częściej rejestrują związki z samotnymi żołnierzami, aby otrzymać świadczenia państwowe w przypadku ich śmierci.
Rosjanki poślubiają samotnych żołnierzy. Po ich śmierci dostają odszkodowania
Procedery coraz częściej pojawiają się w różnych regionach Rosji. Niektóre z nich kończą się sprawami karnymi.
Serwis zaznacza, że kobiety działają z premedytacją. Wybierają samotnych i społecznie wrażliwych mężczyzn bez bliskich krewnych, aby nie dzielić się ewentualnymi świadczeniami z innymi spadkobiercami.
Niektóre śledztwa dotyczą nie tylko tzw. czarnych wdów, ale także pracowników szpitali, wojskowych biur poborowych, urzędów stanu cywilnego i policji. Osoby te pomagają w przyspieszeniu zawierania małżeństw lub przekazywaniu informacji o potencjalnych kandydatach.
Odszkodowanie za śmierć żołnierza w Rosji sięga 8 mln rubli
Odszkodowanie za śmierć żołnierza może sięgać 5-8 milionów rubli. Dla dotkniętych kryzysem regionów Rosji takie kwoty wydają się fortuną, dlatego wiele Rosjanek coraz częściej decyduje się na podobne kroki.
Na ich zdeterminowanie wpływają pogarszające się warunki życia w wielu miejscach; skrajne ubóstwo, cięcia w wydatkach socjalnych czy rosnące uzależnienie regionów od wydatków wojskowych.
W takich warunkach śmierć żołnierza staje się zasobem ekonomicznym, a biznes kwitnie, ponieważ Rosjanie nasilają ataki. Do tego zginąć można nie tylko z rąk obcego wojska, ale żołnierze mogą także zostać zabici za odmowę wykonania rozkazów wojskowych.











