Więcej oszczędzamy
Wskaźnik koniunktury bankowej Pengab wzrósł w czerwcu br. o 4,1 pkt do poziomu 22 pkt. W porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Pengab jest gorszy o ponad 15 pkt.
Wskaźnik koniunktury bankowej Pengab wzrósł w czerwcu br. o 4,1 pkt do poziomu 22 pkt. W porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Pengab jest gorszy o ponad 15 pkt. Podstawową przyczyną polepszenia koniunktury był wyrost akcji depozytowej ludności. Z ostatnich danych wynika, że gospodarstwa domowe zgromadziły w bankach depozyty złotowe i walutowe, których wartość przekroczyła 200 mld zł. Nadal bardzo słabo rozwija się akcja kredytowa, zarówno w złotych jak i w walutach obcych. Przewidywania bankowców co do rozwoju dalszej sytuacji są bardzo ostrożne, chociaż korzystniejsze niż w miesiącach poprzednich. Bankowców niepokoi wysoki kurs złotego, chociaż nie przewidują wstrząsów na rynku walutowym. Nie wszyscy ankietowani przez Pentor pracownicy banków krytycznie oceniają RPP za to, że nie obniżyła stóp procentowych w maju br. Zwlekanie z tą decyzją spowodowało jednak zwątpienie w przekonanie, że RPP wywiera korzystny wpływ na kształtowanie korzystnego klimatu wokół banków.
Według bankowców ankietowanych przez Pentor na zlecenie Związku Banków Polskich w grudniu 2001 r. oprocentowanie kredytu lombardowego wyniesie 19,2 proc., a kredytu na cele gospodarcze - 18,7 proc. Lokaty trzymiesięczne powinny natomiast być oprocentowane w wysokości - 12,2 proc. Bankowcy prognozują, że inflacja na koniec roku liczona grudzień do grudnia wyniesie 7,8 proc., a dolar będzie kosztował 4,15 zł.
Zdaniem przedstawicieli banków Polsce nie grozi kryzys walutowy, chociaż 55 proc. badanych uważa, że wykluczyć tego nie można. Bankowcy sądzą też, że banki wirtualne, takie jak mBank, Volkswagen Bank, czy Inteligo nie stanowią poważnej konkurencji dla banków tradycyjnych. To przekonanie wynika prawdopodobnie z faktu, że z usług banków internetowych korzysta na razie tylko 1 proc. klientów.