Zwrot w sprawie konfiskaty aut nietrzeźwym kierowcom. Ministerstwo proponuje dużą zmianę

Ministerstwo Sprawiedliwości chce zniesienia obligatoryjnej konfiskaty aut nietrzeźwym kierowcom. O przepadku miałby decydować sąd, który będzie mógł, a nie musiał orzec o konfiskacie. Projekt jest już w wykazie pracy rządu.

  Konfiskata aut nietrzeźwym kierowcom obowiązuje w Polsce od 14 marca. Dotychczas za jazdę na podwójnym gazie zarekwirowano ponad 630 samochodów (średnio 21 każdego dnia). Teraz Ministerstwo Sprawiedliwości (MS) proponuje istotne zmiany przepisów. 

Konfiskata samochodu tylko po decyzji sądu

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL) pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. A zmiany są duże, bo przepadek samochodu ma być opcjonalny i to nawet wobec pijanych kierowców, którzy spowodowali wypadek. 

Konfiskata auta obecnie ma miejsce zawsze, gdy kierowca we krwi miał minimum 1,5 promila alkoholu. Do konfiskaty dochodzi także, gdy kierowca spowodował wypadku lub gdy doszło do tzw. recydywy drogowej, a we krwi miał on minimum 1 promil alkoholu. 

Ministerstwo Sprawiedliwości tłumaczy, że zmiany są konieczne, bo do resortu docierało wiele skarg: "Uwagi dotyczyły w szczególności zasadności obligatoryjności orzekania przepadku pojazdów, zgodności z konstytucyjną zasadą proporcjonalności reakcji prawnokarnej oraz konstytucyjnym standardem równości wobec prawa" - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Reklama

Zdaniem MS obligatoryjność orzekania przepadku pojazdu mechanicznego ogranicza kompetencje sądu do sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Ponadto sporym problemem jest obecnie konfiskata auta, gdy sprawca nie był jedynym jego właścicielem. Resort dodał, że w większości państw, w których taki środek karny jest stosowany konfiskata auta to tylko jedna z możliwości.

Nawiązka zamiast konfiskaty będzie bardziej powszechna

Zgodnie z projektem ma zostać wyłączona możliwość orzeczenia przepadku pojazdu mechanicznego, gdy jest to niemożliwe lub niecelowe z uwagi na jego: 

  • zbycie,
  • utratę, 
  • zniszczenie lub znaczne uszkodzenie

Do konfiskaty nie dojdzie także, jeżeli pojazd w czasie popełnienia przestępstwa nie stanowił wyłącznej własności sprawcy lub gdy sprawca wykonywał czynności zawodowe na rzecz swojego pracodawcy. Wówczas sąd będzie mógł orzec nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Straciłeś samochód? Być może go odzyskasz

Obecnie początkowo to policja tymczasowo zajmuje auto na okres do siedmiu dni, następnie prokurator orzeka zabezpieczenie tego mienia, a sąd orzeka przepadek pojazdu.

Sprawa konfiskaty trafia do sądu, gdy do wspomnianych zdarzeń doszło przy zawartości alkoholu w organizmie na poziomie 0,5-1 promila. Wówczas to sąd decyduje, czy do przepadku pojazdu dojdzie, czy też nie

Zmiana przepisów może pomóc w wielu sprawach, które toczą się obecnie. Kierowcy, którzy czasowo stracili swoje pojazdy, mogą skorzystać na zmianie ustawy, bowiem gdy dochodzi do zmian przepisów w trakcie postępowania, pod uwagę brane są te łagodniejsze.  

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: konfiskata samochodu | kodeks karny | kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »