Władze spółki zapewniają, że tzw. emisja niezorganizowana gazów do powietrza, choć widoczna, nie stanowi zagrożenia dla zdrowia.
Decyzja o odłożeniu uruchomienia wielkiego pieca w krakowskim oddziale została podjęta po rozmowach z władzami Krakowa i Małopolski. Rozpocznie się on w godzinach wieczornych 31 lipca.
Jak wyjaśnił Sanjay Samaddar, prezes zarządu ArcelorMittal Poland, technologia rozruchu przewiduje wystąpienie emisji niezorganizowanej do powietrza. Może się ona pojawiać okresowo przez pierwsze trzy do czterech dni. - Emisja ta nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzkiego. Ze względu na jej charakter zakładamy, że nie będzie się ona rozprzestrzeniać na większe odległości, i że będziemy w stanie ograniczyć jej zasięg do terenu naszej krakowskiej huty. Niemniej jednak będzie ona widoczna - podkreślił.
Remont generalny jedynego wielkiego pieca w krakowskiej hucie rozpoczął się 30 kwietnia tego roku. Inwestycja o wartości ponad 175 mln zł znacząco zmniejszy oddziaływanie instalacji na środowisko naturalne. Prace zaplanowano na 80 dni.
Według informacji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Małopolsce, emisje podczas rozruchu instalacji są przewidziane w zapisach prawa ochrony środowiska.
Władze Krakowa zwróciły się do ArcelorMittal Poland z prośbą o odłożenie w czasie rozruchu wielkiego pieca, tak aby proces odbył się po uroczystościach związanych ze Światowymi Dniami Młodzieży, a tym samym nie wzbudzał zaniepokojenia pielgrzymów i innych uczestników tego wydarzenia.
- Decyzja, którą podjęliśmy, jest wyjątkowa, bo na pewno znajdzie odzwierciedlenie w naszych wynikach - ocenił Sanjay Samaddar . - Rozumiemy jednak, jak ważnym wydarzeniem są Światowe Dni Młodzieży, a będąc firmą odpowiedzialną społecznie, chcemy by przebiegły one pomyślnie - dodał.
Jak zapownili przedstawiciele huty, przed rozpoczęciem rozruchu wielkiego pieca ArcelorMittal Poland przekaże informacje na temat tego procesu zarówno do WIOŚ, jak i Centrum Zarządzania Kryzysowego Miasta Krakowa, tak by mieszkańcy z wyprzedzeniem zostali poinformowani o jego szczegółach.
Zakres generalnego remontu wielkiego pieca obejmował: wymianę "garu" (czyli wyłożenia węglowego) pieca, montaż 1700 ton nowych chłodnic i 24 nowych zestawów dyszowych; modernizację systemu automatyki i sterowania pieca; budowę nowego zamkniętego układu chłodzenia pieca; modernizację systemu odpylania oraz wymianę i remont nagrzewnic. Koszt wszystkich zadań przekroczył 175 mln zł.
Według przedstawicieli spółki, trzy ostatnie działania w znaczącym stopniu ograniczą wpływ krakowskiej huty na środowisko naturalne. Dzięki nowemu zamkniętemu układowi chłodzenia huta na potrzeby chłodzenia wielkiego pieca nie będzie już pobierała wody z Wisły.
Modernizacja dwóch elektrofiltrów (hali namiarowni i hali lejniczej) pozwoli spełnić wymogi dla emisji do powietrza wynikające z unijnej dyrektywy IED w lipcu tego roku, a więc na dwa lata przed wymaganym prawem terminem. Z kolei wymiana i remont nagrzewnic pozwoli podnieść temperaturę gorącego dmuchu o ok. 100 st. Celsjusza, a tym samym ograniczyć zużycie koksu.
ArcelorMittal Poland jest największym producentem stali w Polsce. Firma skupia ok. 70 proc. potencjału produkcyjnego polskiego przemysłu hutniczego; w jej skład wchodzi pięć hut - w Krakowie, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Świętochłowicach i Chorzowie. Do koncernu należą także Zakłady Koksownicze Zdzieszowice, będące największym producentem koksu w Europie. AMP zatrudnia ponad 11 tys. osób, a wraz ze spółkami zależnymi - ponad 14 tys. Należy do globalnego koncernu ArcelorMittal - największego na świecie producenta stali.
