Sejm poparł zmiany w składce zdrowotnej. Nowe zasady od 2025 r.
Posłowie przyjęli w piątek projekt zmian naliczania składki zdrowotnej. Zgodnie z założeniami zmiana obejmie likwidacja składki od sprzedaży środków trwałych i obniżenie minimalnej podstawy wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
W piatek Sejm przyjął w piątek senackie poprawki do nowelizacji ustawy likwidującej składkę zdrowotną od zbycia środków trwałych i obniżającej minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców.Przyjęte poprawki mają charakter doprecyzowujący.
Jeszcze w trakcie prac nad ustawą wiceminister finansów Jarosław Neneman, prace nad zmianami w ustawie o składce zdrowotnej trwały od miesięcy. Ich efektem jest kompromis "rozłożony na dwa etapy".
- Od przyszłego roku minimalna składka zdrowotna nie będzie naliczana od płacy minimalnej, jak obecnie, ale od 75 proc. płacy minimalnej - powiedział Neneman. - Zmienią się zasady naliczania składki zdrowotnej przy zbyciu środków trwałych - proponujemy odejście od sytuacji, kiedy zbycie środka trwałego zwiększało podstawę naliczania składki. Przy czym w Sejmie został dodany przepis, który wprowadza fakultatywność - to przedsiębiorca będzie decydował, czy brać pod uwagę przychody ze sprzedaży środków trwałych przy liczeniu podstawy składki, czy tez nie - dodał.
Jak wyjaśnił, to rozwiązanie na wypadek, gdyby dla kogoś możliwość zaliczenia środków trwałych do podstawy naliczania składki była korzystna. Dodał, że koszt nowych rozwiązań to ok. 1,3-1,4 mld zł.
W praktyce przedsiębiorcy mogą zaoszczędzić niecałe 105 zł.
- W przypadku skali podatkowej i podatku liniowej najniższa składka to 9 proc. liczone od minimalnego wynagrodzenia. Po zmianach próg podstawy zostanie zmniejszony o 25 proc., co oznacza, że składka zdrowotna będzie niższa o 104,98 zł. Na dotychczasowych zasadach minimalna składka zdrowotna wyniosłaby 419,94 zł, po zmianach będzie to 314,96 zł. Oczywiście jeśli dochód będzie wzrastał to odpowiednio wyższa będzie składka zdrowotna. A więc na skali podatkowej zyskają przedsiębiorcy o dochodach niższych niż minimalne wynagrodzenie, które w przyszłym roku wyniesie 4666 zł. - wyjaśniał Interii Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w InFakcie.
- W przypadku podatników rozliczających się liniowo, zysk będzie do dochodu 8570 zł. Przy czym należy pamiętać, że metodę podatku liniowego wybierają co do zasady przedsiębiorcy o wyższych dochodach. Dla podatników rozliczających się na karcie podatkowej zysk będzie 0/1, gdyż w tej grupie składka jest stała na rok. Stanowi 9 proc. minimalnego wynagrodzenia, a po zmianach byłoby to 9 proc. ale od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. W konsekwencji kartowicze zyskają co miesiąc 104,98 zł - wskazuje Juszczyk.
Zmiana nie obejmuje ryczałtowców, dla których podstawę wyliczania składki zdrowotnej stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie w IV kwartale roku poprzedzającego. Więcej o możliwości naliczania składki zdrowotnej po zmianach pisaliśmy tutaj.
Zmiany w składce zdrowotnej na rok 2025 były zawarte w jednym z dwóch projektów przyjętych przez rząd w tym temacie. Drugi dotyczył reformy od 2026 roku, jednak, zgodnie z zapowiedzią marszałka Sejmu, projekt ten będzie poddany pracom w późniejszym terminie.
- Chcieliśmy mieć pewność, że tam nie ma błędów, że tam nie jest zawarty jakiś pasztet legislacyjny, który później trzeba będzie konsumować. Więc daliśmy jej chwilę, daliśmy jej normalny tryb, ale głęboko wierzę, że ona zostanie uchwalona - zaznaczył Szymon Hołownia.
Zaapelował też do Lewicy, która zapowiedziała, że nie poprze tego projektu,, aby "poszła po rozum do głowy" i przypomniała sobie, że jest częścią koalicji. - Sama wartość bycia w tej koalicji przeważa nad różnymi partykularnymi interesami - dodał.