Polska ma największy potencjał

Miliardy urządzeń codziennego użytku połączonych do sieci - od samochodów po pralki czy centralne ogrzewanie - to nie wizja przyszłości, lecz rzeczywistość najbardziej dynamicznie rozwijającej się części sektora ICT, czyli internetu rzeczy. Za cztery lata liczba aktywnych urządzeń podłączonych w ramach globalnej sieci IoT wzrośnie do 20,8 miliarda. Według różnych analiz do tego czasu wartość całego roku dawno przekroczy barierę biliona dolarów. Na świecie idea ta jest już określona mianem teleinformatycznej rewolucji. Propozycje Fujitsu w zakresie internetu rzeczy sprowadzają się przede wszystkim do tego, by pomóc klientom w optymalizacji ich procesów biznesowych - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Joseph Reger, dyrektor ds. technologicznych Fujitsu na region Europy, Bliskiego Wschodu, Indii i Afryki. Według ubiegłorocznego raportu IAB Polska polscy klienci najbardziej doceniają potencjalne korzyści IoT związane z oszczędnością energii (44 proc.), większym poczuciem kontroli nad urządzeniami i sprzętami (41 proc.), a także bezpieczeństwem (38 proc.). Internet of Things (IoT), czyli internet rzeczy to koncepcja, wedle której przedmioty codziennego użytku mogą nie tylko gromadzić, lecz także przetwarzać lub wymieniać dane w sieci.

AFP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »