Buy back i spekulacja ciągną w górę kurs spółki
Środa była kolejnym dniem dużego handlu na papierach Mostostalu Export. Powodem jest rozpoczęcie skupu własnych akcji przez warszawską spółkę, co zdaniem inwestorów wpłynie pozytywnie na kurs.
Obroty na papierach Mostostalu Export na wczorajszej sesji wyniosły prawie 5 mln zł, a właściciela zmieniło ponad 1 mln walorów. To największy wolumen od lipca 2000 r. W efekcie dużego popytu kurs wzrósł o 4,1%, do 2,31 zł. Znaczną część tych obrotów zrobiła sama spółka, która może kupować na każdej kwietniowej sesji po około 190 tys. walorów. Program skupu własnych akcji może pochłonąć 10 mln zł.
- Jest to dla mnie przesadzona reakcja i raczej przewiduję jej szybki koniec. Wzrosty mają bowiem podłoże czysto spekulacyjne - powiedział Rafał Jankowski, analityk branży budowlanej CDM Pekao.
Inny analityk, pragnący zachować anonimowość, krytykuje sam pomysł skupowania własnych papierów przez warszawską firmę. - Buy back ma sens tylko wówczas, gdy spółka znajduje się w dobrej kondycji ekonomicznej, a notowania giełdowe tego nie odzwierciedlają. Taką firmą na pewno nie jest Mostostal Export - stwierdził.