BZ WBK zwolni 20,5% zatrudnionych

Do końca 2003 roku BZ WBK może zwolnić 2150 osób, czyli 20,5% zatrudnionych - dowiedział się PARKIET. W ramach tej redukcji kilka dni temu wypowiedzenia otrzymało już trzystu pracowników dawnych central w Poznaniu i Wrocławiu.

Do końca 2003 roku BZ WBK może zwolnić 2150 osób, czyli 20,5% zatrudnionych - dowiedział się PARKIET. W ramach tej redukcji kilka dni temu wypowiedzenia otrzymało już trzystu pracowników dawnych central w Poznaniu i Wrocławiu.

BZ WBK przed podjęciem decyzji o zwolnieniu pracowników central zatrudniał 10,5 tys. osób. Planowane redukcje obejmą więc 20,5% zatrudnionych.

Głównym powodem zwolnień jest wdrożenie nowego systemu informatycznego. Zgodnie z planem banku, prace z tym związane zakończą się w I kwartale 2003 roku. Nowy system pozwoli zautomatyzować wiele czynności, które teraz są wykonywane przez pracowników. Głównie będzie to dotyczyć operacji księgowych.

- W Urzędzie Pracy zgłosiliśmy zamiar zwolnienia 2150 osób. Jest to liczba maksymalna. Spodziewamy się jednak, że pracę straci znacznie mniej, bo tylko 1000 osób - powiedział PARKIETOWI Piotr Gajdziński, rzecznik BZ WBK. Dodał, że ostateczna liczba zwolnionych będzie uzależniona od możliwości nowego systemu informatycznego.

Reklama

- Bolejemy nad tym, że musimy zwalniać personel. Bank jest jednak instytucją, której głównym celem jest świadczenie jak najlepszych usług swoim klientom. W warunkach coraz ostrzejszej konkurencji na rynku bankowym zmiany technologiczne są nieuniknione - dodał rzecznik.

Według Grzegorza Zawady, analityka z Erste Securities Polska, w wyniku redukcji personelu bank znacznie obniży koszty. Szacuje on, że zwolnienie 2150 osób pozwoli w skali roku zaoszczędzić m.in. na pensjach i świadczeniach socjalnych około 100 mln zł.

- W krótkim okresie redukcja personelu odbije się negatywnie na wynikach finansowych banku. Spółka będzie musiała bowiem wypłacić odprawy. Jednak w dłuższym okresie wpłynie pozytywnie na jej wycenę - stwierdził analityk.

Redukcje w BZ WBK są uzgodnione ze związkami zawodowymi, z wyjątkiem Solidarności, działającymi w banku. Według związków, zwalniani pracownicy dostaną dodatkowe odszkodowania. W przypadku osób pracujących w banku ponad 20 lat wyniosą one równowartość dziewięciu pensji. Zdaniem związkowców z "S", nie rozwiązuje to w żaden sposób problemu. Boją się oni, że wobec zapowiadanych redukcji personelu w innych bankach będą mieli problemy ze znalezieniem pracy.

Na jesieni ub.r. BPH-PBK podał, że do końca 2003 roku redukcja ma objąć 25-30% etatów. Oznacza to, że zwolnionych zostanie około 4 tys. osób. Obecnie grupa BPH-PBK zatrudnia 14,5 tys. pracowników. W tym roku będzie także zwalniał BIG-BG. Plan redukcji bank przedstawił już w zeszłym roku. Miały one objąć około 15% zatrudnionych i zostać przeprowadzone do końca 2002 roku. W ub.r. liczba pracowników zmniejszyła się tylko o około 30 osób i spadła do 5,9 tys. Oznacza to, że w tym roku może stracić pracę prawie 900 zatrudnionych.

O redukcjach może też poinformować Pekao. Podobnie jak BZ WBK wdraża on nowy system informatyczny, który pozwoli na większą automatyzację wielu operacji bankowych. Choć Pekao dotychczas nie informował o planach zwolnień, to w ub.r. zmniejszył zatrudnienie o 1,8 tys. osób, do 18,1 tys.

Największy problem stoi jednak przed PKO BP. Bank ten zatrudnia obecnie około 38,3 tys. osób. W zeszłym roku zatrudnienie w nim spadło o 1,5%. PKO BP nie podjął jeszcze decyzji o zakupie nowego systemu informatycznego. Prawdopodobnie dopiero jego wdrożenie spowoduje większą falę zwolnień.

Zdaniem Grzegorza Zawady, w najbliższych latach polskie banki zwolnią około 25% zatrudnionych.

Według danych NBP na koniec września w sektorze bankowym było zatrudnionych 141,2 tys. osób. Oznacza to, że około 35,3 tys. z nich jest zagrożonych utratą pracy. Dopiero wówczas poziom zatrudnienia będzie zbliżony do standardów zachodnich.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: bank | zwolniony | Santander Bank Polska | zwolnienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »