CD Projekt zwolni setkę pracowników. "Nie będziemy mieli nowych zadań dla utalentowanych osób"
CD Projekt podjął decyzję o przeprowadzeniu redukcji zatrudnienia, która obejmie ok. 9 proc. personelu w studio CD Projekt RED w tym m.in. zespoły produkcyjne, wydawnicze, jak i back-office. Zakończenie procesu planowane jest na pierwszy kwartał 2024 r. - poinformowała spółka w komunikacie.
Ok. 10.25 kurs akcji CD Projekt spadał o 1,11 proc. do 156 zł.
"Starannie przeanalizowaliśmy wszystkie zespoły w firmie z perspektywy roli, jaką odgrywają w realizowaniu naszej strategii. Nie ma łatwego sposobu, aby to powiedzieć, ale obecnie mamy zbyt dużo pracowników. Pracują z nami utalentowane osoby, dla których — w oparciu o aktualne i spodziewane potrzeby związane z projektami — nie będziemy mieli w przyszłym roku nowych zadań" - powiedział cytowany w komunikacie prasowym prezes CD Projektu, Adam Kiciński.
Spółka rozwiąże umowy z około 100 osobami, co stanowi niecałe 9 proc. wszystkich zatrudnionych w studiu. Skutki tej decyzji będą rozłożone w czasie aż do pierwszego kwartału 2024 roku.
"Kierując się zasadą jawności, zdecydowaliśmy się podzielić tą informacją już teraz. Chcemy, by osoby, z którymi przyjdzie nam się rozstać, miały czas na przygotowanie się do czekającej je zmiany. Dołożyliśmy również wszelkich starań, by zapewnić każdej z nich należną odprawę" - powiedział Kiciński.
Kiciński wskazał, że spółka w swojej strategii zakłada pracę nad kilkoma projektami. Są to m. in. Polaris (Wiedźmin), Orion (Cyberpunk) czy Hadar (nowa franczyza). Dodał, że istotną częścią strategii spółki jest zachodzący aktualnie proces transformacji prowadzący do głębokich, wewnętrznych zmian, który spółka uważa za klucz do tworzenia wysokiej jakości gier bez opóźnień i crunchu (crunch to obowiązkowa praca w nadliczbowych godzinach podczas tworzenia gry - przyp. PAP).
"Po wdrożeniu metodologii Agile i zmianach w filozofii prowadzenia projektów, przyszedł czas na udoskonalenie sposobu, w jaki zorganizowane są nasze zespoły" - powiedział.