Graal podniesie prognozę?

Po I kwartale grupa kapitałowa Graala wykonała 34% planowanego na ten rok zysku netto. Po wynikach za półrocze może podnieść prognozę.

Po I kwartale grupa kapitałowa Graala wykonała 34% planowanego na ten rok zysku netto. Po wynikach za półrocze może podnieść prognozę.

W I kwartale przychody grupy Graala wyniosły 51,6 mln zł, zysk z działalności operacyjnej 3,56 mln zł, a zysk netto 2,52 mln zł. Te wyniki są znacząco lepsze od osiągniętych w analogicznym okresie 2004 r. (przychody przekroczyły 28 mln zł, a zysk netto 0,5 mln zł). Są też wyższe od wypracowanych w IV kwartale ubiegłego roku (przychody sięgnęły 39 mln zł, a zysk - 2 mln zł).

Wpływ na poprawę rezultatów miało powiększenie grupy Graala, która zajmuje się przetwórstwem rybnym i sprzedażą konserw. Spółka z Wejherowa przejęła po I kwartale ub.r. firmy Tuna Fish, Can Food i Polinord. Od lutego tego roku Graal kontroluje też Syrenę Royal. - Do wzrostu wyników przyczyniły się m.in. efekty synergii, wynikające z rozszerzania grupy kapitałowej i zmiany organizacyjne, których dokonaliśmy w przejmowanych spółkach. Nasza prognoza na ten rok jest ostrożna. Z ewentualną korektą w górę zaczekamy do wyników za pierwsze półrocze - mówi prezes Bogusław Kowalski, który jest też największym akcjonariuszem firmy (ma 57,5% głosów). Zarząd planował wcześniej, że w 2005 r. przychody grupy kapitałowej wyniosą około 184 mln zł, a zysk netto do 7,4 mln zł. Po I kwartale założona sprzedaż jest wykonana w 28%, a zysk netto w 34%.

Reklama

Według prezesa Kowalskiego rynek konserw rośnie i zwiększa się również eksport produktów. - Popyt rósł w ostatnich dwóch latach średniorocznie o około 5%. Podobny wzrost rynku może być w tym roku. Nasze produkty coraz lepiej sprzedają się też za granicą. Udział eksportu w przychodach wynosi już około 7%. Nawiązujemy kontakty z kolejnymi potencjalnymi odbiorcami - twierdzi prezes Graala. Spółka po inwestycjach kapitałowych ma dwa zakłady produkcyjne Polinord i Syrenę Royal. Wcześniej zlecała produkcję pod własnymi markami. - Najpierw postawiliśmy na inwestycje w marki, na sieć sprzedaży, a dopiero potem na własną produkcję. Ta strategia się sprawdza - mówi B. Kowalski.

Graal w styczniowej publicznej ofercie sprzedał około 1,47 mln akcji po 15 zł. Debiut był nieudany. Przez długi czas kurs oscylował wokół 13 zł. Zaczął rosnąć w maju. W piątek akcje zdrożały o 3,1%, do 14,9 zł.

Dariusz Wieczorek

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »