Jeśli nie lokaty to fundusze. Na tym zyskuje Pekao

Zysk netto Pekao w I kwartale wzrósł do 246 mln zł, czyli o 31,4 proc. w porównaniu z I kwartałem zeszłego roku. W stosunku do poprzedniego kwartału zysk netto wzrósł o prawie 33 proc. Wynik ten osiągnięty został dzięki poprawie rentowności, niższym kosztom (w tym opłatom na bezpieczeństwo systemu finansowego) oraz niższym rezerwom i poprawie jakości kredytów. Pekao zapłacił w I kwartale 203 mln zł na Bankowy Fundusz Gwarancyjny

Zgodnie ze strategią, ambicją drugiego największego w Polsce banku jest znaleźć się za trzy lata wśród najbardziej rentowych i efektywnych instytucji. Chce zatem podnieść rentowność kapitału własnego (ROE) do poziomu ok.10 proc. z 4,5 proc. w 2020 roku i obniżyć wskaźnik kosztów do dochodów (C/I) do ok. 42 proc. z 49 proc. Bank podaje, że gdyby policzyć jego rentowność dla I kwartału, to wskaźnik ROE wzrósł do 7,4 proc.

Cztery filary strategii to wzrost, efektywność, koncentracja na klientach i odpowiedzialność. Prezes banku Leszek Skiba mówił na zdalnej konferencji prasowej poświęconej prezentacji wyników, że jest zadowolony z postępów, jakie bank w I kwartale zrobił w każdym z tych obszarów.

- Pierwszy kwartał jest dla Banku Pekao zapowiedzią roku odbudowy dynamiki portfela kredytowego, a zarazem pierwszego roku realizacji naszej nowej strategii - powiedział Leszek Skiba.

- Mamy solidny wzrost sumy bilansowej o 14 proc. (...) Widzimy już teraz, że ożywienie gospodarcze przekłada się na odbicie w sprzedaży produktów konsumpcyjnych i inwestycyjnych i w efekcie na zysk - dodał.

Suma bilansowa banku wzrosła w porównaniu z I kwartałem 2020 roku o 14 proc. do 247 mld zł. Nowa sprzedaż pożyczek gotówkowych wzrosła o 16 proc. do 0,9 mld zł w ciągu kwartału, natomiast funduszy inwestycyjnych o 25 proc. Choć utrzymuje się wysoki popyt na kredyty hipoteczne, w kredytach dla przedsiębiorstw bank zanotował spadek wartości portfela kredytów dla przedsiębiorstw. Jedynie przejęcie Idea Banku doprowadziło do zwiększenia całego portfela.

- W przedsiębiorstwach mamy w dalszym ciągu do czynienia z niepewnością - powiedział Leszek Skiba.

Dzięki wzrostowi sprzedaży poprawiła się efektywność. Pomimo bliskich zera stóp procentowych marża odsetkowa banku wzrosła o 14 punktów bazowych do 2,29 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem, lecz jest niższa o 59 pb niż rok wcześniej, kiedy obniżki stóp dopiero się zaczynały.

- Wzrost marży odsetkowej odróżnia nas od innych banków. Będzie nas prowadziła do poprawy zysków w horyzoncie strategii (...) Ożywienie prowadzi do wzrostu akcji kredytowej - mówił Leszek Skiba.

- Część wzrostu marży zawdzięczamy klientom przejętego Idea Banku, ale także naszym produktom - dodał wiceprezes Pekao Tomasz Kubiak.

Ale efektywność to także wydajność pracowników. Pekao podaje, że w I kwartale na jednego zatrudnionego przypadało 16 mln zł sumy bilansowej banku, wobec 13,4 mln zł przed rokiem. To oznacza wzrost o 19 proc.

- Wynik zawdzięczamy miedzy innymi dobrej kontroli kosztów i niższym opłatom regulacyjnym - powiedział Tomasz Kubiak.

Trzeci filar strategii banku to klient. Chodzi w nim o to, żeby jak najwięcej klientów zachęcić do korzystania z bankowości mobilnej, i używać oraz kupować produkty banku za pośrednictwem kanałów cyfrowych.

W I kwartale udział pożyczek gotówkowych sprzedawanych cyfrowo wzrósł do 54 proc. z 38 proc. przed rokiem. Wartość transakcji przez aplikację mobilną PeoPay wzrosła w ciągu roku 1,5 raza, liczba aktywnych klientów bankowości mobilnej 1,2 raza. Jednym z flagowych produktów Pekao jest aplikacja dla dzieci PeoPay KIDS, która ma tworzyć spójny system zaspokajania wszystkich potrzeb finansowych najmłodszych przy dyskretnej kontroli rodziców. Liczba użytkowników tej aplikacji wzrosła o 19 proc.

- Mamy bardzo wiele różnych produktów składających się na PeoPay KIDS. Coś, co jest całościowe, komplementarne, uzupełniające się, można znaleźć tylko w PeoPay KIDS - mówił Leszek Skiba.

Poprawę wyniku bank zawdzięcza także obniżce kosztów ryzyka. Chodzi o to, ze w zeszłym roku utworzył bardzo wysokie rezerwy na stosunkowo niewielki portfel kredytów frankowych oraz oczekiwane pogorszenie się sytuacji gospodarczej. Teraz - wraz ze spodziewanym ożywieniem gospodarczym - nie musi tworzyć już kolejnych. Koszty ryzyka spadły do 41 punktów bazowych.   

- Zbieramy owoce odpowiedzialnej polityki ryzyka kredytowego z lat poprzednich - powiedział Tomasz Kubiak.

W związku z pandemicznym kryzysem polski nadzór zabronił bankom w ubiegłym roku wypłacania dywidendy. Pekao ma nadzieję, że przy wysokich rezerwach utworzonych w zeszłym roku i wysokim współczynniki kapitałowym 18,5 proc. nadzór zgodzi się na to, by dywidendę wypłacił.

- Czekamy na możliwość wypłacenia dywidendy za 2020 rok. Zrobiliśmy dużo by być pierwszym bankiem w Polsce po pandemii, który wypłaci dywidendę. Jesteśmy całkowicie zabezpieczeni jeśli chodzi o portfel frankowy - powiedział Leszek Skiba.

Jacek Ramotowski