Kopalnie Tauronu trafią do podmiotu wskazanego przez SP
Tauron Wydobycie trafi docelowo do podmiotu wskazanego przez Skarb Państwa - poinformował prezes Tauronu Paweł Strączyński. Dodał, że chce się spotkać z zarządem JSW i zaoferować spółce np. kopalnię Brzeszcze.
- Kopalnie Tauronu są częścią umowy społecznej dla górnictwa. Tauron Wydobycie nigdy nie był planowany jako część NABE. (...) Kopalnie nie zostaną w grupie Tauron. Tauron Wydobycie docelowo trafi do pomiotu wskazanego przez naszego głównego udziałowca, czyli przez Skarb Państwa. Czekamy na informacje - powiedział prezes Tauronu w wywiadzie dla Parkiet TV.
Wskazał, że tym podmiotem może być np. JSW, PGG, SRK, czy Węglokoks.
Pytany, czy JSW mogłaby być zainteresowania kopalniami Tauronu, odpowiedział: "Kopalnia Brzeszcze dysponuje pokładami węgla koksującego i nie wykluczam, że nie byłaby interesującym kąskiem dla JSW".
- W tej sprawie będę chciał się jak najszybciej spotkać z zarządem JSW i zaproponować zainteresowanie tematem kopalni Brzeszcze, czy kopalni Sobieski - dodał Strączyński.
Zdaniem prezesa, wydzielenie aktywów węglowych powinno odbyć się w sposób kontrolowany, a dla Tauronu im szybciej zapadnie decyzja w tej sprawie, tym lepiej.
- Dzisiaj Tauron ma zablokowane możliwości rozwoju ze względów finansowych. Wskaźnik zadłużenia netto do EBITDA na koniec roku oscylował w granicach 2,5x - powiedział prezes.
Dodał, że w tym roku może okazać się, że wskaźnik zadłużenia netto do EBITDA dojdzie do poziomu 3,0x.
W ocenie prezesa, Tauron nie ma możliwości rozwoju w takiej sytuacji, a możliwości inwestycyjne odblokuje wydzielenie aktywów węglowych razem z długiem. Prezes powiedział, że do końca roku Tauron chce opublikować zaktualizowaną strategię.
- Bez wydzielenia (aktywów - PAP) nie ma mowy o realizacji strategii zielonego zwrotu - dodał prezes.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze